Strona 5 z 8 PierwszyPierwszy 12345678 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 77

Temat: Zakup 156-tki

  1. #41
    Użytkownik Znawca Avatar kylo1986
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Podlasie
    Auto
    166 2.4 20v Fl x2, 159 1.9 8v
    Postów
    1,990

    Domyślnie

    Cytat Napisał jarek1986 Zobacz post
    Taka właśnie maciaba jest ta różnica w masie, a kolejnych kilka kg wiecej waży 2.5 ale dla niektórych poowduje to szybsze zucie zawieszenia. Ja sie nie znam bo nawet nie zauważyłem roznicy w prowadzeniu między 1.9 a 2.4 , ale to moze dlatego ze nie robię czasowek na torze tylko jeżdżę nimi po drogach publicznych
    Odnośnie zawieszenia, stara V6 zrobiła 75 tysięcy na oryginalnym zawiasie TRW, obecna 1.9 JTD już 60 i w obu przypadkach nie ma luzów, a ja jeżdżę raczej nie wolno, jedyna rzecz jaką zmieniałem w obu przypadkach to drążki kierownicze lub wybite końcówki, tak więc nie wiem co wy macie z tą gatką o słabym zawieszeniu w Alfach, trzeba tylko robić na oryginałach i kłopotów nie ma
    Ja gdybym miał kupować 2.4 ty tylko 150 koni, za 20v dziękuję
    Porównywanie 2.4 do 2.5 to coś nie tak, żeby objechać najmniejsze busso musiało by być z 230 kuni w Dieslu i co do tego nieziemskiego ciągu- taaaa szczególnie na pierwszych 2 biegach czuć te perfekcyjne zestopniowanie skrzyni, auto jedzie dopiero od 3 biegu, ale się nie znam
    Ogólnie jakbyś stanął obok 2.5 to on będzie miał 100km/h na 2 biegu ty na 3 jak przeciągniesz, co do elastyczności, to tak na 6 biegu odchodzi diesel, ale jak będzie redukcja w Busso, to i elastyczność nic nie da

  2. #42
    jersey
    Gość

    Domyślnie

    Ale na drodze publicznej to odejście z redukcji potrzebne jak dziura w moście. Możliwość depnięcia na wysokim biegu z niskich obrotów jest wygodniejsze niż kop z redukcji. Benzyna jest miodzio jak ktoś ma sportowe zacięcie i potrzebuje redukcji, wysokich obrotów etc. Do spokojnej jazdy w trasie diesel jest jednak wygodniejszy.

    A tak w ogóle to do 156 najlepszy jest TS. Nawet 1.9 czuć w samochodzie przy ostrzejszej jeździe po zakrętach czy hamowaniu. Po prostu czuje się masę silnika na przedniej osi. Cięższe/większe silniki to w ogóle musi być masakra, no chyba żeby utwardzić maszynę. Tylko w trasie, a w sumie po to kupuje się diesle i duże benzyny, to i tak większego znaczenia nie ma. Drogi mamy jednak raczej proste, serpentyn za wiele się nie uświadczy.

  3. #43
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,459

    Domyślnie

    Cytat Napisał jersey Zobacz post
    ...
    A tak w ogóle to do 156 najlepszy jest TS. Nawet 1.9 czuć w samochodzie przy ostrzejszej jeździe po zakrętach czy hamowaniu. Po prostu czuje się masę silnika na przedniej osi. Cięższe/większe silniki to w ogóle musi być masakra, no chyba żeby utwardzić maszynę. Tylko w trasie, a w sumie po to kupuje się diesle i duże benzyny, to i tak większego znaczenia nie ma. Drogi mamy jednak raczej proste, serpentyn za wiele się nie uświadczy.
    Na ten fakt mało kto zwraca uwagę, a to jedna z najważniejszych spraw w 156 : fatalne wyważenie diesli i Vek. spora część silników ciężkich i ich osprzętu leży _przed_ przednią osią!
    2,4jtd, V6 - do przemieszczania typu małe, czy nie małe granturismo, proste i długie łuki, ale dla frajdy prowadzenia dynamicznego - TS.
    1,9 ze wzgl na kulturę pracy można pominąć w rozważaniach związanych z szeroko rozumianą przyjemnością użytkowania samochodu.

  4. #44
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    02 2012
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    156 2.5 V6 SW jakiś SP, 02r. / 147 1.9 jtd 8v 115km. 3d czerwona :)
    Postów
    2,768

    Domyślnie

    Taaa - v6 nie jedzie po zakretach.... Co Wy za bzdury juz wypisujecie....

  5. #45
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,459

    Domyślnie

    Cytat Napisał Marcin_M Zobacz post
    Taaa - v6 nie jedzie po zakretach.... Co Wy za bzdury juz wypisujecie....
    jedzie/nie jedzie - nie lubię tych określeń, są zerojedynkowe a tak nie jest nigdzie, może poza informatyką . Mówię z Jersey'em o porównaniu do auta z lekkim przodem, w Vce "jechanie" w krótkich ciasnych zakrętach jest okupione mocnymi obniżeniami środka ciężkości, innymi amortyzatorami, szperami i innymi siłowymi rozwiązaniami. A i tak wciąż ciężar przodu wyrzuca go na zewnątrz. TS przy Vce to jak gokart prawie. Abstrahuję tu kompletnie od reakcji na gaz, brzmieinu tych silników. Masa.

  6. #46
    jersey
    Gość

    Domyślnie

    Dokładnie. Nikt nie pisze, że V6 "nie jedzie", bo jedzie. Wchodzi się wolniej w zakręt i odzyskuje energię na wyjściu dając gaz - tak też można. Ale TSem można pojechać szybiej i dynamiczniej niż Vką czy JTD.

  7. #47
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,459

    Domyślnie

    A i hamowanie - w Vce (i pewnie dieslach ) raczej pasowałoby powiększyć hamulce, plus obniżenie no bo nurkuje mocno, kolejne siłowe rozwiązania.

  8. #48
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    02 2012
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    156 2.5 V6 SW jakiś SP, 02r. / 147 1.9 jtd 8v 115km. 3d czerwona :)
    Postów
    2,768

    Domyślnie

    Panowie - zapraszam na szybkie porownanie - ja pojade powolnym kombi v6 2.5 kontra szybkie 156 1.6 - pierwszy na mecie stawia piwo
    Ostatnio edytowane przez Marcin_M ; 09-04-2015 o 11:44

  9. #49
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,459

    Domyślnie

    Ale tu nie chodzi o szybkość a o przyjemność zresztą to i od toru zależy czy więcej prostych czy kręty, a swoją drogą może kiedyś gdzieś jakieś takie porównanie zrobimy tylko z 2.0 a nie 1.6TS
    Ja na gokarty sobie chodzę trochę i większą frajdę mam z jazdy takim 6,5 konnym po hali niż jazdy Vką po torze. Frajda = mała masa i prostota. Ale na trasę nie ma lepiej jak duży wolnossący benzynowy silnik i tu Vki ładnie rolę GT pełnią , a i masa się przydaje przy podatności na wiatr itp.
    Tak czy siak to niuanse w ruchu drogowym ale warto mieć świadomość różnicy tych kilkudziesięciu kilogramów nad i przed przednią osią. Inna sprawa, że w obu uklad kierowniczy jest fajny i bezpośredni i to też warto podkreślać.

  10. #50
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Competizione
    Dołączył
    09 2010
    Mieszka w
    Wołczyn
    Auto
    166 2.4 jtd 10v
    Postów
    444

    Domyślnie

    Cytat Napisał kylo1986 Zobacz post
    Odnośnie zawieszenia, stara V6 zrobiła 75 tysięcy na oryginalnym zawiasie TRW, obecna 1.9 JTD już 60 i w obu przypadkach nie ma luzów, a ja jeżdżę raczej nie wolno, jedyna rzecz jaką zmieniałem w obu przypadkach to drążki kierownicze lub wybite końcówki, tak więc nie wiem co wy macie z tą gatką o słabym zawieszeniu w Alfach, trzeba tylko robić na oryginałach i kłopotów nie ma
    Ja gdybym miał kupować 2.4 ty tylko 150 koni, za 20v dziękuję
    Porównywanie 2.4 do 2.5 to coś nie tak, żeby objechać najmniejsze busso musiało by być z 230 kuni w Dieslu i co do tego nieziemskiego ciągu- taaaa szczególnie na pierwszych 2 biegach czuć te perfekcyjne zestopniowanie skrzyni, auto jedzie dopiero od 3 biegu, ale się nie znam
    Ogólnie jakbyś stanął obok 2.5 to on będzie miał 100km/h na 2 biegu ty na 3 jak przeciągniesz, co do elastyczności, to tak na 6 biegu odchodzi diesel, ale jak będzie redukcja w Busso, to i elastyczność nic nie da
    Raczej porównanie 2.4 20v do 2.5 V6 jest jak najbardziej tak. Jeździłem poliftem 2.5 i owszem zgodzę się do 100 Busso 2.5 na pewno jest szybsze bo ma 15 koni więcej i mało momentu przez co nie gubi tak trakcji na starcie i na niskich biegach i fakt że na 2 biegu 100 zrobisz ale ja na 3 cim robie 125-130 a 2 bieg jest faktycznie krótki ale też zrywny. Z tym objechaniem to bym tak nie rumakował bo od 0-180 kumpel w 2.5 FL ma 25 s. ja mam w 2.4 23 s. to nie wiem co szybsze. No chyba że mam jakiś podłubany silnik o którym nie wiem i mam więcej mocy niż tej producenckiej. Chciałem kupić Busso bo uwielbiam ten silnik i bardzo mile go wspominam pomimo moich ekscesów jakie przeżywałem z Alfą 166 3.0 w automacie i mam nadzieję, że niebawem kupię GT 3.2. Moim zdaniem alfowskie V-ki to najtrwalszy silnik jaki można kupić w samochodzie Alfy Romeo.

    Co do TS'a faktycznie może lepiej się prowadzi w zakręcie bo jest troszkę lżejszy ale to TS

    Co diesla 230 konia to uwierz mi że E46 z silnikiem 204 KM podkręcone na 230 KM to dopiero jest miotła bo to 200 robi w mniej niż 20 s. Nie wiem czy GT 3.2 dało by radę. Kumpel Brerą 3.2 JTS q4 ścigał się z E60 335D 272 KM brera 260 KM i E60 znikało w oczach pomimo 5 metrów długości i wagi 2 ton. Wiem, że Brera jest ciężka ale lżejsza o 250 kg od E60 z tym motorem.

Podobne wątki

  1. Zakup AR 166
    Utworzone przez dachu w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 31-05-2014, 17:40
  2. Zakup AR GT
    Utworzone przez Austin w dziale Porady przy zakupie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 22-04-2014, 10:33
  3. Zakup AR 156 FL
    Utworzone przez kolo99 w dziale 156
    Odpowiedzi: 63
    Ostatni post / autor: 18-11-2012, 20:44
  4. Zakup 156 GTA
    Utworzone przez Niski w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 81
    Ostatni post / autor: 13-12-2009, 10:34
  5. zakup 159
    Utworzone przez kubus_stunt w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 03-12-2009, 11:48

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory