Do usługz tym.miernikiem to nie przesadzaj. Użyłem mikrofonu w telefonie i aplikacji
Do usług
Takie aplikacje są miarodajne jedynie kiedy porównamy różne auta tym samym telefonem.
Ja z racji charakteru pracy (codzienne dojazdy po 60 km) mogę swoją stara 156 porównywać do innych aut . I jeśli chodzi o wyciszenie przy prędkościach autostradowych jest kiepsko . Ale chodzi tu tylko o szum powietrza bo silnik nie przeszkadza mimo skrzyni 5 biegowej .
I tak w alfie jest ciszej niż np. w volvo s40 czy fordach mondeo z silnikami benzynowymi. Silnik jtd generuje mniej wibracji niż tdi w Audi a4 z 2005 roku ,jest też dużo cichszy (sam silnik bo juz nie auto)
A zawieszenie jest wręcz komfortowe ale poprzecznych nierówności nie toleruje i juz tak alfy mają.
Sprzęgło po jego wymianie chodzi absurdalnie lekko ( nie lubię takich sprzegiel ) wiec kolegi jeśli twój cross jest tak straszny to albo go napraw (długie kręcenie to nie pozytywny objaw ,sprawdź korekcje) albo sprzedaj . Bo nie rozumiem jak 15 letnia 156 może być tak fajna w opini wszystkich którzy nią jadą a cross jest takim szrotem
Bo to są mega subiektywne sprawy... W weekend powinienem mieć twarde dane i albo się okaże że ja po prostu mam nadwrażliwy słuch, albo samochód zepsutyNapisał jarek1986
BTW sory za ukradnięcie wątku, tak jakoś wyszło trochę.
Ja dzisiaj postanowiłem sprawdzić smartfonem poziom hałasu w swoim CW za pomocą programu Sound Meter.
No i przy prędkości 100km/h na takiej średnio równej drodze pokazywało 69-72 dB
kolega który rozpoczął temat już nawet słowem się nie odzywa bo pierdzielicie o jeden alfie której kolega bardzo nie lubi. Cicho czy głośno piszczy czy nie puka czy stuka w lewym górnym rogu itp.. Wkurza go ten samochód i dajcie sobie spokój. Pomóc należy komuś kto chcę mieć dalej AR.
Kolega który prosił o poradę w sprawie zakupu zbyt wiele się nie dowiedziałFaktycznie Alfy są kapryśnymi samochodami, części nie należą do najtańszych, ale te samochody mają coś w sobie, sprawiają dużą frajdę z jazdy (nie wiem jak CW bo nie jeździłem).
2 lata temu miałem taki sam dylemat jak kolega, po sprzedaniu mojej 156 1.9jtd zastanawiałem się nad 156fl albo nad 159 niestety z początków produkcji, wybór padł na 156fl 2.4jtd, uznałem że za dużo niższą cenę w porównaniu do 159 mogę mieć w naprawde dobrej wersji 156 po lifcie. Muszę przyznać że z perspektywy czasu nie żałuję tego wyboru, za każdym razem jak jadę Alfą mam banana na ryju
Pzdr
Przy 4000 obr mam 70 dB. To chyba znaczy że wydziwiam...
- - - Updated - - -
W sumie to bym mu też polecał CW, jeśli już alfa. Ma dwie zalety których seria 156 nie przeskoczy - czyli prześwit i AWD na torsenie. Wersja silnikowa i hamulce też prawie najlepsze z możliwych.Kolega który prosił o poradę w sprawie zakupu zbyt wiele się nie dowiedział
Nie wypowiadam się, bo widzę, że co by nie powiedzieć to można nieźle oberwać hehe
Zdecydowałem się reanimować moją 156 i doprowadzić ją do stanu używalności dla mojej żony.
Sam zbieram na 159 SW Ti po 2008r.
Klamka zapadła i zdania nie zmienię. Miała być Alfa w domu a będą dwie EOT
Co może być lepsze od jednej alfy? Dwie alfy
Słuszny wybór
Ja mam dwie 156, q4 i SW brat ma 156 1.8 TS po mnie i odkąd siadł do alfy a to już 2 lata temu nie wchodzi w grę żadne inne auto jak AR. Trzy AR w rodzinie i z tymi autami nie ma problemów. Kupiłem ostatnio dla żony Toyote Corolle 2.0 D4D z 2002-trochę szkoda mi było AR aby tłukła po mieście do tego 17' alusy., i raz pojechała Toyotą do pracy a po powrocie oświadczyła mi że siądzie do tego auta tylko w sytuacji jak już AR nie ruszy z miejsca. Nawet kobieta wie co dobre. I tak po 2 miesiącach posiadania Toyoty stoi na parkingu i za namową żony muszę sprzedać . dodała jeszcze że jak miała by jeździć czymś innym niż 156 to chce GT lub Brere. I ot co. :-)
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
