Jak kolega wyżej zwróciłbym uwagę przy zostawianiu autka w TUR w Bytomiu. Oddałem autko do zrobienia zawieszenia z przodu i ostatecznie okazało się, że zamontowali mi na odwrót stabilizator, który pouszkadzał drążki kierownicze.
Jak kolega wyżej zwróciłbym uwagę przy zostawianiu autka w TUR w Bytomiu. Oddałem autko do zrobienia zawieszenia z przodu i ostatecznie okazało się, że zamontowali mi na odwrót stabilizator, który pouszkadzał drążki kierownicze.
Muszę wymienić rozrząd plus wariator, czy ktoś mógłby doradzić jakiś dobry warsztat w okolicach Gliwic/Katowic? Warto dawać do ASO, a jeśli tak to do którego? W Ganinexie gliwickim chcą 700zł..
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm 150@190 KMAlfa Romeo MiTo 1.4 T.B. 155KMAlfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde TCT '16
Alfa 156 2.4 JTD CF2 136@175 KM 370 NM Sportpack
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"
Tak. Italauto to dobry warsztat na drobne naprawy. Zawieszenie, płyny itp. Nie dajcie się naciągać! Byłem tam z moją AR. Tylko że po naprawie nawet nie wiedzieli że moja bella ma 3 sondy lambda. Silnika bym tam nie dał nawet dotknąć. A jak powiesz że chcesz naprawić to i tamto to Ci gość powie że jak się tak dobrze znasz to sobie sam to wymień. Porażka. NIE POLECAM.
Hehe, chyba trafiłeś do innego ITALAUTOAlbo byłeś tak 'miły', że Cię wyrzucili bo klientów mają pod dostatkiem... Bo nie potrafię znaleźć innego wytłumaczenia, nie słyszałem jeszcze o nich złego słowa a sam byłem u nich już sporo, łącznie z dwu miesięczną reanimacją. Wielu forumowiczów też ich poleca. Oczywiście są to normalni mechanicy i nie lubią, jak ktoś im się wymądrza.. Każdy się wkurza jak laik próbuje go uczyć jego własnej profesji. No chyba, że jesteś pierwszym przypadkiem złej obsługi i partactwa w Italauto?
Ja na pewno wszystkie sprawy związane z silnikiem oddał bym tylko do nich...
P.S. W Tychach mechanik się zdziwił, jak mu powiedziałem, że są o dwie świece na cylinder.. to dopiero majstersztyk![]()
AR 146ti 2.0 16v '96
AR 155 1.8 16v '97+ podtlenek LPG
AR 155 2.0 16v '95
AR 156 SW 2.4 JTD '01 - biała perła
AR 156 SW 2.5 V6 192KM '02 + podtlenek LPG
myślę, że zwrócenie uwagi na to, co chce się aby było naprawione to jeszcze nie wymądrzaniea niestety z innych warsztatów mam doświadczenie że lepiej dokładnie wszystko powiedzieć, bo inaczej zrobią po najmniejszej linii oporu.
fakt że to chyba pierwsza negatywna opinia, może kolega przybliży nam swój przypadek?
ITALAUTO to drugi dom dla mojej Belli gdzie mogę bez żadnego "ale" dać im auto i niech robią swoje bo wiem że zrobią to idealnie.
Wchodzi się, pełna kultura każdy mechanik nawet zagada. Mówi się co chce się zrobić, wymienić, sprawdzić. Kontakt jest idealny. Zawsze jak oddaje auto to proszę o sprawdzenie kilka rzeczy które robią za darmo z czystej przyjemności a w innym warsztacie pociągli by po kosztach. nie naciągają, robią to co trzeba, jak widzą coś nie tak to odrazu infomracja telefoniczna i mówią czy można z tym jeździć, czy jest to ważne itd a jak jest wszystko ok to nie wpierają nam głupot że trzeba to wymienić tylko po to aby zarobić
Wiadomo że każdemu się nie dogodzi, może był jakiś dziwny przypadek ale tak jak mówie nie każdy jest idealny i wszystkim się nie dogodzi
Pozdrawiam
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm 150@190 KMAlfa Romeo MiTo 1.4 T.B. 155KMAlfa Romeo Giulietta Quadrifoglio Verde TCT '16
Alfa 156 2.4 JTD CF2 136@175 KM 370 NM Sportpack
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"
Ja wybieram się do ITALAUTO w przyszły piątek, zachęcona waszymi dobrymi opiniami.
Na początek mają juz dwa plusy:
1 - usunięcie usterki jest sporo tańsze niż u "podwórkowego" mechanika (o ponad 30%)
2 - bardzo rzeczowa, miła rozmowa, dużo życzliwości przy ustalaniu terminu - tylko tydzień czekania!pewnie dlatego, ze usterka nieduża, ale zawsze sie milej człowiekowi robi, tym bardziej, ze to oni oddzwonili z propozycją zmiany terminu (wcześniej był początek maja)
Co będzie dalej - zobaczymy, ale sadząc z opinii powinnam byc spokojna o moją Alfę![]()
Z Alfą jak z kobietą - trzeba wiedzieć jak się z nią obchodzić
Moja Bella trafiła do ITALAUTO na lawecie. Stała od awarii w Skoczowie i musiałem ją stamtąd zabrać i oddać gdzieś, gdzie się podejmą naprawy. Wybadałem wczesniej sprawę i jedyny polecany mi warsztat to ITALAUTO, nawet w sklepach z częściami do FIAT/AR/Lancia w Tychach.. Nie miałem z nimi wcześniej styczności, ale nie miałem też innego wyboru (były wakacje i w Bielsku 'alfowy' mechanik był na urlopie na 3 tyg. - a Bella stała w Skoczowie). Więc zapakowałem ją na lawetę i z kumplem zawieźliśmy ją do Italauto... Z tego calego zamieszania od awarii auta zapomniałem zadzwonić do nich i zapytać, czy wezmą moje auto etc...Tak więc będąc 5 km od warsztatu zadzwoniłem do szefa i naświetliłem sytuację, on stwierdził, że nie ma problemu ale mają teraz pełny warsztat i że termin na... coś tam coś tam...
A ja do niego: ok... ale będę z autem za 3 min na lawecie....
No i zlitowali się nade mną i wzieli Bellę 'pod płot' i obiecali, że jak tylko będzie chwila to się nią zajmą. Po kilku dniach zadzwonili, że silnik kaput (cały wywód odnośnie awarii mojej 146 był opisany w innych wątkach) i że decyzja należy do mnie, czy remont za ponad 4tys. (pewnie wyszło by z 6...) albo zdobędę gdzieś dobry silnik i przekładka z rozrządem i sprzęgłem najlepiej. Po kilku rozmowach z szefem stwierdziłem, że remont się nie opłaci bo szlif wału, który miał już szlif mija się z celem. I tak czekała Bella na serce prawie 3 tyg., potem od Puotka rozrząd z osprzętem (wariat i pompa), uszczelki, oleje, świece i kable etc. i po miesiącu zabrali się za przekładkę. Na sprzęgło mi zabrakło kasy, ale podobno było jeszcze ok. I tak, po dwóch miesiącach od awarii Bella ożyła w ITALAUTO i jeździ do dziś bez problemów. Kilka razy kontaktowałem się z nimi w celu wyjaśnienia kwestii technicznych i bez problemów udzielali odpowiedzi. Przestrzegli mnie przed 'dziwnymi olejami' typu tanie Selenie itp. = "zalewają Alfy tym rzadkim gów** i potem się dziwią, że panewki objadą... trza lać gęsty 10W40 i tyle, zbyt luźne są silniki w AR na rzadkie oleje" Za robociznę nie policzyli jakiś wielkich pieniędzy, bo 1150zł za przekładkę samego silnika (było kilka problemów ze śrubami od klimy i czegoś tam jeszcze), wymianę rozrządu, dopełnienie klimy, olej i płyny, filtry i 'przechowanie' auta to raczej suma w porządku. Tak więc ogólnie polecam ten warsztat, każdemu może zdarzyć się wpadka ale tam na pewno jest na to najmniejszy procent prawdopodobieństwa.
P.S. Może na turbinach się nie znają, ale od tego są chyba specjalne firmy, a zwykły mechanik ma prawo ich nie znać... choć ma również prawo poznać
P.S. Pamiętajcie, aby rozpoczynając rozmowę o cenach robocizny z mechanikiem zapytać, czy dostaniecie na te kwoty faktury... Bo potem każdego łatwo zaskoczą: "aaaa, jak PAN chce fakturę to doliczymy do tej sumy podatek..... i będzie ok.... to jak, piszemy?" Więc uważajcie na to wszędzie!
AR 146ti 2.0 16v '96
AR 155 1.8 16v '97+ podtlenek LPG
AR 155 2.0 16v '95
AR 156 SW 2.4 JTD '01 - biała perła
AR 156 SW 2.5 V6 192KM '02 + podtlenek LPG