Belfer, a jak już powymieniasz przepływki, map sensory, łożyska, paliwo i odprawisz rytuał voodoo, a nadal nic z 6l to niestety musisz zmienić kierowce. Najlepiej sprawić sobie takiego z domu spokojnej starości![]()
Belfer, a jak już powymieniasz przepływki, map sensory, łożyska, paliwo i odprawisz rytuał voodoo, a nadal nic z 6l to niestety musisz zmienić kierowce. Najlepiej sprawić sobie takiego z domu spokojnej starości![]()
Chyba zrobię któregoś razu fotki z tankowań i danych z komputera
Mam 2.4(200) JTDm bez DPF, bez EGR, po małym remapie (pod kątem optymalizacji, bez napinania się na moc - wynik coś koło 215 KM z tego co pamiętam, robiony jeszcze przez poprzedniego właściciela), reszta serwisu za mojej kadencji. Pół roku temu czyszczony MAP w myjce ultradźwiękowej którą mam w robocie, wymieniony MAF na oryginał Boscha. Paliwo tylko ze Statoila, oczywiście Premium.Zużycie paliwa:
Krótkie odcinki 3-4 km --> w zimie 11-12,5 l/100km latem 10-11,5 l/100km
Nagrzany silnik w mieście --> 9-10 l/100km
Trasa zgodnie z przepisami 6 l/100km
Trasa sprawnie 6,5 l/100km
Drogi szybkiego ruchu / autostrady 7 l/100km (c.a. 140 km/h)
Owszem nie jest to seria, serią pewnie wyniki byłyby inne. To prawda. Ale na tym "Setupie" naprawdę nie muszę się starać żeby jeździć ekonomicznie.
Jak ktoś nie jest cholerykiem albo paralitykiem i nie naciska co chwila gazu do dechy, to tym autem zrobi podobne wyniki.![]()
![]()
Ostatnio edytowane przez bobby ; 15-01-2017 o 21:13
Zejdź na ziemię... Ja Ci taki wynik zrobię ze średnią 75 km/h. Tylko nie podczas normalnych warunków drogowych!
Wracając tym autem z huczącym łożyskiem z Katowic do domu (180 km) miałem wynik 6,7 ale nie przekraczałem 110 km/h na autostradzie i miałem praktycznie pustą drogę bo to było w późnych godzinach nocnych. Auto miało program na 238 KM i około 440 Nm. Nigdy więcej nie zszedłem poniżej 7,5 na trasie bo to nie jest możliwe przy normalnym użytkowaniu.
Ale jak już autor tematu zakupi 2,4 to niech się zgłosi do Ciebie po kasę za każdy litr paliwa powyżej 6/100![]()
A do Ciebie po kasę na mandaty. Jak kupi 1.75 TBi to też niech leci do Ciebie po kasę za paliwoxD xD xD
W dzień taki wynik o jakim mówimy jest jak najbardziej możliwy. Jak ktoś ustawicznie i przy tym skrajnie (wszędzie 30-50 km/h za dużo) łamie prawo drogowe to już nie mój problem
Kiedy ruch jest duży jazdą zygzakiem i tak nie zaoszczędzi się więcej niż 10 minut na każdych 100 km. Dla mnie to bez sensu.
Ostatnio edytowane przez bobby ; 15-01-2017 o 21:36
Masz 2.4 JTDm? Nie? To sam trzymasz się mrzonek.
Napisałem wprost jakie mam auto. Nie mam pretensji do całego świata, że jak założę felgi 20" to silnik więcej pali.
Nie mydlę nikomu oczu napisałem czarno na białym:
Wytłuściłem Ci fragment posta z pierwszej strony żeby było łatwiej zobaczyć.Zużycie paliwa:
Krótkie odcinki 3-4 km --> w zimie 11-12,5 l/100km latem 10-11,5 l/100km
Nagrzany silnik w mieście --> 9-10 l/100km
Trasa zgodnie z przepisami 6 l/100km
Trasa sprawnie 6,5 l/100km
Drogi szybkiego ruchu / autostrady 7 l/100km (c.a. 140 km/h)
Co mają felgi do spalania skoro średnica koło jak i szerokość są porównywalne baaa opory toczenia na większej feldze są mniejsze. Latem jeżdżę na 19" zima na 17". Na 17 pali 8l, na 19 pali 7 z lekkim hakiem ale to ma związek z temperaturą, a nie felgami dlatego cytując klasyka "skończ waść, wstydu oszczędź!"
Przypomnij sobie z podstawówki lub gimbazy czym jest moment bezwładności to będziesz wiedział co ma wspólnego. Ty skończ i wstydu sobie oszczędź.
Miałem 2 sztuki... Łącznie zrobiłem nimi około 50 tys. Więc nie mów mi co jest białe a co czarneMnie Twoje teorie nie interesują. Zrób sobie ankietę i zobacz ile realnie ludziom te auta palą. Kto kupuje 2,4 i liczy na spalanie w okolicy 6-7 l/100 niech się z Tobą skonsultuje... Ja się nie znam, śpię w szafie i półką się przykrywam
- - - Updated - - -
Akurat koło ma duże znaczenie. U mnie na zimowych 225/50/17 miałem około 0,5-0,7 litra mniejsze spalanie niż na 235/45/18. Waga koła (prawie 2 kg różnicy), szerokość i rozłożenie masy robią różnicę.
Współczuję.
Rozumiem, że zaprzeczasz, że zużycie paliwa w 2.4 cytuję: "Trasa zgodnie z przepisami 6 l/100km". Tak? Czy nagle przypomniało Ci się, że spala Ci 7-8 jak dusisz gaz do deski i jedziesz 160 za miastem?
Tematem felg, masa w dużej feldze rozłożona jest dalej od środka obrotu koła w związku z tym do wprawienia w ruch takiej felgi potrzeba znacznie więcej energii na każdy kg tego ciała (ponadto większe felgi często też więcej ważą). To fizyka na poziomie dawnej szkoły podstawowej. Nie trzeba być nie wiem jak lotnym, żeby to pojmować a teorie nie są moje tylko z czasów Newtona
Mój jedyny błąd w całej tej burzy w szklance wody to fakt że w pierwszym poście nie napisałem jasno, że moje 2.4 to nie seria. Tyle ode mnie.
BTW 2.4 miałeś 200 czy 210? Q4 czy bez? z Q4 na 100% pali przynajmniej litr więcej.
Ostatnio edytowane przez bobby ; 15-01-2017 o 22:07