Wygodne fotele na długie trasy w Alfie? Której?

[krzys-krzys]

Tylna kanapa króluje!! 2 razy w życiu miałem okazje sie przejechac i było mięciutko,sprężyście itd. A w temacie sie wypowiem bo co miesiac robie trase za granice około 1000km....Siedzisko w belli troche wysiedziane(w końcu zaraz bedzie miała 250tys.km) więc po takiej jezdzie z jednym tankowaniem na granicy dupa ,,zwichnięta,,...Więc znalazłem na to sposub-Poduszeczka!! Ładna mięciutka dobrze dopasowana i jest o wiele lepiej....Niech ktos koniecznie się wypowie gdzie i za ile można dostać komplet gąbek do fotela....Aha i najważniejsza informacja dla autora tematu -mam 185cm wzrostu A co do foteli w 166 to miałem okazje jezdzic ,,blizniacza,, lancia kapą w trase 1000km i jeżeli chodzi o komfort to robi wrażenia na użytkowniku 156

[salatin]

kappa zwlaszcza z tylu moim zdaniem bije 166

[ender76]

1-2 razy w miesiącu robię po 2300km w obie strony, foteliki w ti są bardzo dobre, nie za miękkie, można sobie wysunąć podpórkę pod uda. Mają bardzo wysokie, otulające oparcie. Jedyny wyraźny minus to mały komfort wsiadania z powodu wysokich boczków, no ale coś za coś. Z tego samego powodu ktoś tęższy może czuć się za bardzo otulony.. :-) Tylna kanapa to pierwsza klasa.

superglide ma racje fotele z Ti są wygodne w długie trasy
w mojej 156 Ti Recaro z wysuwanymi odcinkami pod udami i regulowanym odcinkiem lędźwiowym przy moim 188 cm pozwala na wygodne przemieszczanie się - najdłuższa jak dotąd trasa 1000km
wyższe boczki siedziska i oparcia przestały już przeszkadzać -trzeba nauczyć się wysiadać a wyprofilowanie tylnej kanapy dziecku 155 cm jak najbardziej odpowiada ( chodź nie jest tak miłe jak welur i nie można się przytulic aby zasnąć )

[Andrzejsr]

Znaczy się bujniesz się w 2 osoby 1000km - pojedziesz jednym a potem zamiana

A tak wogóle, to nikt się nie wypowiedział, czy w 156 możę być wogóle wygodnie (np. jak fotele są nowsze, w lepszym stanie, po wymianie tapicerki na NOWĄ). Nie wypowiadał się też nikt z posiadaczy bardziej nowożytnych Belli - nikt nie latał na dłuższe trasy 159ką (Brerą/Spiderem), albo Julką?

Co do 156tek po-FL : mam jedną z Alfatexem, drugą ze skórą.
Kształt foteli taki sam (standardowe, bez regul. lędźwiowej).
Mam ok 190cm wzrostu. Jedne i drugie uważam za bardzo wygodne. Jednak zdecydowanie wygodniej i bardziej komfortowo jeździ mi się tą z Alfatex'em : jak usiądziesz tak siedziesz przez setki km, po prostu na skórze się po trochu podjeżdża do przodu i pewne grupy mięśni są stale napięte aby utrzymać ciało w prawidłowej pozycji. A alfatex trzyma jak przyklejony. Dodatkowo lepiej skóra (kierowcy ) oddycha na nim niż na skórze - to dotyczy zwłaszcza gorących dni no bo żadna Alfa nie ma wentylowanych (nie mówię o perforacji tylko wymuszonej wentylacji) foteli.
Co do długości siedziska - akurat 156 na tle konkurencji z tego rozmiaru samochodów ma chyba jedne z dłuższych siedzisk i jedne z wyższych oparć (kiedyś z ciekawości sprawdzałem).
Co do 166 - faktycznie z tyłu jest super. Z przodu jakieś takie rozlazłe na boki te fotele i oparcia, ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia, mniej nią jeżdżę. Za to w 166 fajną rzeczą jest możliwość ustawienia kąta siedziska przez co właśnie regulacji podparcia ud.

[Kowalski]

co jest....jeden ma 188, drugi 190... kto ma 192)?
Forum Wielkich Ludzi Alfaholicy.org))

[dakoolk]

Jesli wierzyć stronce zeperfs.com to faktycznie 200km w AR159 może być maławo Cieżka krowa z niej
a wracając do siedzeń to "standardowa" skóra w AR156 jest wygodna... 600km z jednym tankowaniem, bez zbędnej zwłoki (zalać, zapłacić i w drogę) i żadnych negatywnych skutków... 186cm wzrostu, słuszna budowa ciała

Rzeczywiście - ostatnio porównywałem parametry dynamiczne i Julka duż lepiej wypada jednak pod względem dynamiki, choć kiedyś koleżanka w 159ce (1.9 JTD 150 KM) przegoniła mnie bez większego wysiłku, więc trzeba by się przejechać Choć jak robiłem sobie różne symulacje, co by można teraz kupić (w teorii - co jakieś 3 miesiące tak robię mimo, że nie zmieniam ) to mi wyszła właśnie taż 159ka ale z Q4 i czipem na 240 KM , jeśli fotele rzeczywiście są tak wygodne

A co do foteli, to masz po FL, więc może coś się zmieniło, albo też może mniej wysiedziane - jaki masz przebieg i od jakiego przebiegu masz Bellę?

[mar222]

ee tam stara dobra alfa 164 ma super fotele oraz tylą kanapę taką mięciutką porównywalną z 166

[laska]

Robie kilka razy w roku trase Napoli-Nowy Sacz. I tylek bardziej mnie boli jak jade 166 niz 155.....

[fr33]

w 164 na welurze z tyłu mógłbym 2 tygodnie bez wysiadania jechać..

[pafka]

Nie wypowiadał się też nikt z posiadaczy bardziej nowożytnych Belli - nikt nie latał na dłuższe trasy 159ką (Brerą/Spiderem), albo Julką?

Wprawdzie nie robię tras w tysiącach kilometrów, ale najdłuższą jak do tej pory trasę jaką zrobiłem to 450 km. 7 godzin bez przerwy w aucie. Wprawdzie jakieś bóle kręgosłupa odczuwałem, ale mój kręgosłup - no cóż - delikatnie mówiąc nie jest i nie był w najlepszym stanie (właśnie jestem po operacji). Dlatego wydaje mi się, że fotele w Brerze są naprawdę super. W moim drugim aucie po godzinie, dwóch, było już kiepsko, a w Brerze nawet 7 godzin bez przerwy, bez większych problemów wysiedziałem. Fotele mam standardowe, po lifcie.