Nie żartuje mi się już płakać chce od tego wszystkiego. Nie wiem co mam robić, auta nie mogę odpalić, zrobi kilka obrotów i gaśnie. Kompletnie nie wiem co jest. Teraz znów zgasł ale nie zarejestrował żadnych błędów. Wymieniałem już trzy różne przepływomierze i nie ma różnicy, czy są podłączone czy bez nich to auto gaśnie po chwili. Sprawdziłem Air Flow Meter Voltage przepływomierza i jest 0V, gdzieś czytałem że powinno być 1V bez uruchamiania silnika. Proszę o pomoc![]()