*156* Pomocy pali mi się kontrolka poduszki

[dropas]

Jesli chodzi o moja Alfe raz do roku wraca mi kontrolka notorycznie jak gdzies wjade w dziure badz co badz zawsze kasuje blad ale bestia jest tak cwana ze musze odlaczyc kostke pod fotelem oczyscic nastepnie 2 kostki za schowkiem bo juz raz wyskoczyl mi blad ze wlasnie tam sterownik stracil lacznosci a rok temu zaswiecila sie kontrolka I po diagnostyce wyszlo ze kostka pod kierownica wiec teraz jak juz mi sie swieci demontuje rozlaczam 4 kostki od airbaga jade na kompa I kasuje blad bez problemow z tym ze wiem ze za jakis czas menda wroci ale mam ten problem od 5 lat jak posiadam auto wiec juz sie przyzwyczailem I raz na rok moze wiecej bawie sie w rozlaczanie kostek I kasowanie bledu tyle w moim przypadku.

[Bartosz Foltyn]

Też miałem problem z kontrolką airbag. Po podjęciu FESa okazało się, że winna była kostka od lewej kurtyny. Contact spray i do dziś nie mam z tym problemu. Warto przeczyścić styki od poduszek.

[sabcio]

Podłącze się do tematu, mam ten kabel, przerobiony żeby się łączył a ecu, airbag, abs. Na pewno wszystko działało, tzn mogłem się łączyć ze sterownikiem poduszek i kasować błędy jak się kostki pod fotelem poruszały. W zimę na starym aku po kilku kręceniach mam czerwoną lampkę airbagów i nie mogę się już połączyć ze sterownikiem. Czy to oznacza że sterownik zgubił soft?

Wyczytałem że w Łodzi na Rozległej 6 wgrywają taki soft.

[barsliw]

Mam ten sam problem i też szukam kogoś kto to naprawi, tyle ze w Warszawie...

[_michal_]

a gdzie jest umieszczony sterownik poduszek? chodzi o 156 przed liftem (jeśli to ma znaczenie)? Mam dostęp do 156 anglika który stoi juz prawie 2 lata i od czasu do czasu traci części Czy taki sterownik z auta stojącego bez akumulatora tak długo przyda się na wszelki wypadek?

[jaboleq]

Czy przed czy po ... zawsze w tym samym miejscu. Centralnie pod deską rozdzielczą

[barsliw]

czyli trzeba wszystko wybebeszyć żeby się do niego dostać?

[jaremi]

Ja po 6 latach zabaw z kostkami kurtyn odciąłem je, a kabelki zalutowałem na stałe. Dwa tygodnie już jeżdżę i wreszcie mogę jeździć po studzienkach, torowiskach, a nawet dziurach. Pewnie za chwilę będę musiał wymieniać górne wahacze, ale z jaką satysfakcją.

[jaboleq]

Ja po 6 latach zabaw z kostkami kurtyn odciąłem je, a kabelki zalutowałem na stałe. Dwa tygodnie już jeżdżę i wreszcie mogę jeździć po studzienkach, torowiskach, a nawet dziurach. Pewnie za chwilę będę musiał wymieniać górne wahacze, ale z jaką satysfakcją.

U mnie przez 2 lata zero problemów z wtyczkami , po prostu ludzie chyba nie umieją ich porządnie zrobić

[FacesOfDeath]

czyli trzeba wszystko wybebeszyć żeby się do niego dostać?

proszę http://www.forum.alfaholicy.org/156/...k_air_bag.html