i sami widzicie pewne koszty nie są zależne od kwoty jaką się wydało na auto. Kupić dobre auto od zawsze nie było łatwe, a że przyzwyczajenia u nas do przebiegów rzędu 150 tyś są normą to i sami uczymy handlarzy żeby je cofali. ja mam alfe 159 z przebiegiem 220tyś w bardzo ładnym stanie, książka prowadzona do końca! I wszystkich paraliżuje hehe wolą kupić taką która miała 350 tyś przejechane a teraz ma 150 przecież no i oczywiście książkę serwisową zjadły mole.