Możliwości jest kilka, przeczytaj temat od początku i sprawdzaj po kolei. Jeśli coś jest niesprawnego to czyszczenie nic nie pomoże
Możliwości jest kilka, przeczytaj temat od początku i sprawdzaj po kolei. Jeśli coś jest niesprawnego to czyszczenie nic nie pomoże
Nic. Już nie masz co sprawdzać. Łopatki zapieczone i tyle. To, że sztanga, jak domniemam na postoju się rusza nic nie znaczy. Dla pewności lub inaczej jeśli jesteś niedowiarkiemzrób sobie logi przy obciążeniu. Pięknie wyjdzie ci przeładowanie powyżej 2600 mBar. Masz następujące wyjścia:
1. Rozebrać turbawkę i ją wyczyścić
2. Kupić nową
3. Starać się rozruszać tak jak parę postów wcześniej zrobiłem to z synem w jego bolidzie. Czasami się udaje.
4. Ściągnąć soft i podnieść limitery, a może nowej granicy nie osiągnieszJak dobrze pamiętam pod adresem f7e82 i f7fe2. Tyle, że to półśrodek, bo łopatki dalej będą się przycinać.
Chip tuning, EGR off , DPF off, SCR off, Lambda off , modyfikacja dawki startowej oraz inne.
Więcej informacji: www.conmir.pl, lub Fanpage na FACEBOOK
Trochę o korektach - > Motoblog - wpływ korekt pod obciążeniem
Trochę o DPF - > Motoblog - co warto wiedzieć o DPF
Witam. Wczoraj miałem nieprzyjemną sytuację, a mianowicie zgasiłem auto i kiedy po około 5 minutach chciałem znowu zapalić - kicha. Auto kręciło super ale zupełnie nie było próby "zaskoczenia". Sytuacja powtarzała się kilka razy, po czym wysiadłem, zamknąłem auto z pilota, otworzyłem i samochód zapalił, jednak zapaliła się żółta kontrolka silnika i pojawił jakże nielubiany komunikat "motor control system failure".
Auto jeździ normalnie (przynajmniej wczoraj jeździło), żadnych negatywnych objawów nie było. Niestety dopiero jutro/pojutrze będę miał możliwość podłączenia pod kompa.
I teraz pytania:
1. Czy mogę autem normalnie jeździć?
2. Co może być przyczyną? Jest to 1.6 ts 120km
A i jeszcze jedno co zauważyłem to to, że od kilku dni auto kopało prądem po zgaszeniu i wysiadaniu. Czy to może mieć wpływ?
Pozdrawiam
Witam serdecznie,
walczę od jakiegoś czasu z p0238. Wszystko zrobiłem według instrukcji. Wyczyszczony czujnik ciśnienia, kolektor (dwukrotnie), przepustnica, EGR, overboost. Dalej, EGR zaślepiony, wymienione węże podciśnienia, wymieniony dolot górny, sprawdzony dolny. W rurach i intercoolerze praktycznie brak oleju. Sztanga reaguje (na oko oczywiście) dynamicznie. I na odpięcie wężyka w trakcie pracy silnika i na test i jestem w stanie nią poruszać ustami.
Czuć wzrost dynamiki, ale niestety p0238 powraca. Testuję na autostradzie. Jednostajna jazda na 2000 obr., pedał w podłogę, 3000 obr. i kicha, p0238. Traci moc, ale kiedy w trakcie jazdy skasuje się błąd (jeżdżę z podpiętym kablem) znowu ma moc i można cisnąć. Sprawdzałem na 3, 4 i 5 biegu. Zawsze 3000 obr.
Załączam logi. Niestety jeszcze nie wiem jak je poprawnie robić, ale może rzucą jakieś światło na sytuację. Będę bardzo wdzięczny za pomoc.
http://www.sendspace.pl/file/32e8d4808a231c79f48979e - 4 bieg
http://www.sendspace.pl/file/78888f471e3cdaed9fee6cf - 5 bieg
Pozdrawiam,
Sławek
Witam. Jeżeli faktycznie zapieczono są łopatki w turbinie to nie powinno się to dziać cały czas, niekiedy ale to rzadko błąd nie występuje wo gule.
Od jakiegoś czasu podczas jazdy na zimnym silniku słychać delikatny dźwięk powietrza jakby był zamontowany zawór (blow off) doszła również nierówna praca na zimnym silniku.
@pewu
- jeśli to AR 147 1.6 to można jezdzić.
- ECU wystawia wiele błędów troche mniej waznych ale auto ma przynajmniej dojechać do warsztatu.
- odczytaj błąd i podaj go w temacie o 147 !
_______________________________________
- AR 156 TS 2.0 ecu M1.5.5
- 147 1.6 16v 105CV ecu ME7.3.1.
- G 1.4 MA 170CV@190CV ecu 8GMF przebieg 91000 km.
+ e-Niro KIA 64 kWh battery, 200CV, 400 Nm
Dzięki bubu321 za odpowiedź. Sprawa wygląda tak: wczoraj zastanawiało mnie to przebicie, które gdzieś musiało być ze względu na "kopanie" prądem. Przed zapaleniem auta poprawiłem wszystkie kostki, złącza i co się tylko dało i według mnie wiąże się z zapłonem i świecami.
Auto odpaliło super, kontrolka zgasła, błędu komputer nie pokazał. W ciągu kilku dni postaram się podłączyć auto pod kompa i zobaczyć, czy został jakiś ślad. Pozdrawiam
- a to "kopanie" to nie elektryczność statyczna ?
_______________________________________
- AR 156 TS 2.0 ecu M1.5.5
- 147 1.6 16v 105CV ecu ME7.3.1.
- G 1.4 MA 170CV@190CV ecu 8GMF przebieg 91000 km.
+ e-Niro KIA 64 kWh battery, 200CV, 400 Nm
Nie sądzę. Nie zmieniałem nic z materiałów, które noszę. No i dzisiaj ani wczoraj po poprawkach nic mnie już nie kopnęło.
No i niestety dzisiaj powtórka. Taka sama sytuacja. Auto zgaszone na chwilę i koniec. Niestety dzisiaj auto nie zapaliło. Kręci normalnie ale żadnej próby zaskoku. Co to może być? Pomocy.