Strona 6 z 8 PierwszyPierwszy 12345678 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 77

Temat: Zakup 156-tki

  1. #51
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,468

    Domyślnie

    No , tutaj to kondycja aut chyba miała znaczenie, być może kierowcy, opony, nie wiem. Generalnie 2,5V6 w 156 jest szybsza pod każdym względem od 2,4 jtd (175 koni) w takiej samej karoserii 156.
    tu zebrane dane (to dane techniczne i obliczenia, ale bardziej im ufam niż plotkom że ktoś tam z kimś coś mierzył):
    http://www.automobile-catalog.com/auta_cmp2.php
    (nie wiem czy się otworzy z wybranymi modelami, jak nie to trzeba znaleźć model auta, wersję, dodać do listy do porównania , później drugi i kliknąć porównaj).

  2. #52
    Użytkownik Znawca Avatar kylo1986
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Podlasie
    Auto
    166 2.4 20v Fl x2, 159 1.9 8v
    Postów
    1,990

    Domyślnie

    Cytat Napisał Marcin_M Zobacz post
    Panowie - zapraszam na szybkie porownanie - ja pojade powolnym kombi v6 2.5 kontra szybkie 156 1.6 - pierwszy na mecie stawia piwo
    Zależy kto jedzie i jaka droga, na krętej bardzo ciasnej drodze, ewentualnie torze niestety 1.6 może zaskoczyć, przykre ale prawdziwe.
    Co do spuszczania się nad Busso, ogólnie też myślę że jest to najlepsza wolnossąca Vka, ale musiała by mnie urzec żebym ją kupił, bo pierwsze lepsze prawdziwe Quattro łoi po ryju nasze makarony, nie zmienia to faktu że jak JTD mi padnie to najprawdopodobniej wsadzę 3.0 w to miejsce

  3. #53
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Competizione
    Dołączył
    09 2010
    Mieszka w
    Wołczyn
    Auto
    166 2.4 jtd 10v
    Postów
    444

    Domyślnie

    Cytat Napisał Andrzejsr Zobacz post
    No , tutaj to kondycja aut chyba miała znaczenie, być może kierowcy, opony, nie wiem. Generalnie 2,5V6 w 156 jest szybsza pod każdym względem od 2,4 jtd (175 koni) w takiej samej karoserii 156.
    tu zebrane dane (to dane techniczne i obliczenia, ale bardziej im ufam niż plotkom że ktoś tam z kimś coś mierzył):
    http://www.automobile-catalog.com/auta_cmp2.php
    (nie wiem czy się otworzy z wybranymi modelami, jak nie to trzeba znaleźć model auta, wersję, dodać do listy do porównania , później drugi i kliknąć porównaj).
    Nie ufam statystykom, a zwłaszcza jakimś dziwnym hipotetycznym stronom typu zeperfs, czy automobile. Fakt wg tego jest szybsza o około sekunde i o sekunde z hakiem. Ja 0-180 robie w 23 s. na Youtubie widizałem że ludzie robią w podobnym czasie.

    Rozwiązania są 3:

    1. Albo mam uszkodzony licznik i przekłamuje i w takim układzie większość ludzi ma też uszkodzony w 2.4 lub przekłamuje

    2. Nie jestem świadom że mam jakiegoś "niemieckiego" chipa, tzn. coś "podłubane" za poprzedniego właściciela

    3. Dane czysto teoretyczne na podstawie obliczeń matematycznych muszą przekłamywać.

    Najmocniej uargumentowałbym to tezą nr 3. Nie jestem skłonny uwierzyć że 2.5 TDI 180 KM w Audi A4 b6 ma prawie 70 s do 200, a 156 2.4 jest szybsza do 200 o 30 sekund (pomimo tego że jest słabsza) lub 156 do 160 jest szybsze o prawie 6 sekund. To są ogromne różnice czasowe. Audi jest słabsze ale nie aż tyle. Porównywałem samochód o podobnej klasie i masie i mocy. Kolejnym głupim przykładem jest e46 2004 sedan 204 KM. Wg tej strony to ma 35 s do 200 a jestem święcie przekonany że to o co najmniej 10 s. za dużo. Te dane to czysta teoria a całkiem inaczej wychodzi w praniu.

    Poza tym jestem wielbicielem V6 i zawsze i wszędzie będę je bronił ale w moim odczuciu ten silnik powyżej 140 już tak pięknie nie idzie, coś tam idzie ale dupy nie urywa. Co innego 3.0 to już inna bajka ten silnik jednostajnie szedł prawie cały czas tak samo i do 200 był ogień dopiero później słabł.

    Nie chcę żeby ktoś pomyślał że się wymądrzam, ale dla mnie 2.5 jeździ wystarczająco dobrze ale nie jest to jakiś kozak jeśli chodzi o przyspieszenie- może ja akurat miałem okazję testować zakatowane egzemplarze, ale należy też zwrócić uwagę że może JTD jest 15 koni słabsze, ale za to ma prawie jeszcze raz tyle Nm co 2.5

    Dodano po 5 minutes:

    Cytat Napisał kylo1986 Zobacz post
    Zależy kto jedzie i jaka droga, na krętej bardzo ciasnej drodze, ewentualnie torze niestety 1.6 może zaskoczyć, przykre ale prawdziwe.
    Co do spuszczania się nad Busso, ogólnie też myślę że jest to najlepsza wolnossąca Vka, ale musiała by mnie urzec żebym ją kupił, bo pierwsze lepsze prawdziwe Quattro łoi po ryju nasze makarony, nie zmienia to faktu że jak JTD mi padnie to najprawdopodobniej wsadzę 3.0 w to miejsce
    Twin Spark popsuje się podczas wychodzenia z zakrętu wypluje panewki i korbowód bokiem i 2.5 pójdzie pierwsze A tak serio to między 1.6 ts a 2.5 jest tylko 70 kg różnicy to nie wiem czy to sensowne porównanie, tym bardziej że 120 koni to raczej słabo jeździ w takiej budzie. Co masz na myśli pisząc prawdziwe quattro ? Żeby quattro coś tam pojechało to trzeba minimum 220 koni bo ten napęd jest kurewsko ciężki i ospały, nie mówiąc o jego naprawach przekraczających zazwyczaj wartość samochodu. Poza tym jeśli chodzi o Audi to ciężko znaleźć na Polskiej drodze sprawne quattro bo większość to "igły" najtańsze na autoscoutcie i mobile które mają rozsypane wszystko łącznie z napędem i zazwyczaj nowy nabywca cieszy się samochodem do pierwszej naprawy- bo później zastanawia się czy to pchać dalej czy brać kredyt na naprawę samochodu.

    Poza tym miałem okazję jeździć a6 C5 po lifcie 2.5 TDI 180KM quattro na tiptronicu i muł z tego nie samowity.
    Ostatnio edytowane przez Competizione ; 09-04-2015 o 16:19 Powód: Dodano

  4. #54
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    02 2012
    Mieszka w
    Łódź
    Auto
    156 2.5 V6 SW jakiś SP, 02r. / 147 1.9 jtd 8v 115km. 3d czerwona :)
    Postów
    2,768

    Domyślnie

    Dajcie spokój z niutonami na wale. Przelicz na niutony na kołach.

  5. #55
    Użytkownik Znawca Avatar kylo1986
    Dołączył
    03 2010
    Mieszka w
    Podlasie
    Auto
    166 2.4 20v Fl x2, 159 1.9 8v
    Postów
    1,990

    Domyślnie

    Tak się popatrzyłem na filmiki i ani moje JTD, ani Busso nie miały by się czego wstydzić, jakbyś na krętej drodze postawił przed sobą 1.6 to byś go nie wyprzedził, daję rękę uciąć, ja ostatnio 5 kilometrów jechałem za Punto 1.2 i to nie z powodu ze koleś strasznie poginał, tylko nie było gdzie
    Mówiłem o prawdziwym Quattro, czyli 6 cylindrowy silnik z co najmniej 250 końmi. Ja miałem okazję jeździć S4 B5, B6 z boku i B7, tak więc chyba trochę widziałem i ospałe to żadne z nich nie było, a najfajniejsze najstarsze. Z tym Quattro jest tak jak z Alfami, najwięcej gadają co nie widzieli i nie płacili

  6. #56
    Użytkownik Alfa i Omega
    Dołączył
    09 2011
    Mieszka w
    Kraków, Poland
    Auto
    156SW 2.4 175@218KM Powerd by Cinsoft.pl
    Postów
    360

    Domyślnie

    Co do 2.4 20v to z własnego doświadczenia:
    - Półosie padają. Prędzej czy później padnie każdemu. Nie ma znaczenia modzone auto czy nie.
    - Do 20v jest parę specyficznych części, które są tylko do tego silnika i kosztują więcej niż odpowiednik 1.9
    To nie jest silnik na ścigania się od 0-100. On jest stworzony na autostrady. Zapinasz 6. Ustawiasz 140 na tempomacie i jedzie. Jak chcesz wyprzedzić kogoś - wciskasz gaz i po chwili masz 180.
    Co do modzenia to tam gdzie kończy się zabawa w 1,9 zaczyna się dopiero zabawa w 2.4
    Moce rzędu 220-230KM są po samym FMIC i programie. By takie coś zrobić w 1.9 trzeba worek pieniędzy.

    Najlepiej się przejechać. Każdy sroczka swój ogon chwali.
    2.4 kosztuje więcej ale i oferuje więcej. Pytanie czy chcesz mieć 2.4 czy wystarczy ci spokojnie 1.9.

  7. #57
    Użytkownik Embrion
    Dołączył
    04 2015
    Auto
    156
    Postów
    18

    Domyślnie

    Cytat Napisał Competizione Zobacz post
    Do autora tematu, jak chcesz to jest polift do wzięcia u mnie w miejscowości 2.5 V6 mocno doinwestowany za bardzo rozsądne pieniądze- nieduży wkład zrobisz i naprawdę masz fajne wozidło. Więcej tutaj:

    http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1576934

    Z tego co wiem to 14.500 bez negocjacji i odjeżdżasz.

    Pozdrówki
    V6 odpada, podobnie jak inne benzynowe wersje, które, powiedzmy sobie szczerze, do mistrzów ekonomii nie należą. Ogólnie, jak pisałem wcześniej, auto do codziennego użytku, dające przyjemność z prowadzenia itp, wycieczki weekendowe. Już 2.4 JTD byłoby ewentualnie duże
    Dlaczego? Najlepiej obrazują to słowa mojej drugiej połowy, jeżdżącej Astrą G 1.6 16v - "...No tak. Miałeś kupić sobie Seicento. Teraz dniami i nocami gadasz o Alfie 156... Ekonomiczny baaaardzo do dojazdu do pracy 12km w jedną stronę w sam raz... 2.4 JTD i sto coś tam koni!"

  8. #58
    Użytkownik Znawca Avatar KHOT
    Dołączył
    11 2012
    Mieszka w
    Poznań
    Auto
    Panzergrau
    Postów
    1,309

    Domyślnie

    Kiedy tylko pozwolisz by kobieta dyktowała Ci jakiego samochodu masz nie mieć, to przegrałeś.
    "Aby zrozumieć „paradoks" konia ciągnącego wóz,
    najlepiej wyobrazić sobie co się będzie działo, jeśli koniowi założymy wrotki."

    "Nie masz talentu? Zawsze możesz pokazać cycki."


  9. #59
    Użytkownik Embrion
    Dołączył
    04 2015
    Auto
    156
    Postów
    18

    Domyślnie

    Święta prawda. Argument, że za niewielkie pieniądze można mieć dziś auto o niebo lepsze niż takie Seicento trzymane pod kocem u dziadka, jednak działa u nas w domu tylko na mnie Ale i tak kupię. Nie wiem jaką, gdzie i jak ale kupię...

  10. #60
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Competizione
    Dołączył
    09 2010
    Mieszka w
    Wołczyn
    Auto
    166 2.4 jtd 10v
    Postów
    444

    Domyślnie

    Cytat Napisał kylo1986 Zobacz post
    Tak się popatrzyłem na filmiki i ani moje JTD, ani Busso nie miały by się czego wstydzić, jakbyś na krętej drodze postawił przed sobą 1.6 to byś go nie wyprzedził, daję rękę uciąć, ja ostatnio 5 kilometrów jechałem za Punto 1.2 i to nie z powodu ze koleś strasznie poginał, tylko nie było gdzie
    Mówiłem o prawdziwym Quattro, czyli 6 cylindrowy silnik z co najmniej 250 końmi. Ja miałem okazję jeździć S4 B5, B6 z boku i B7, tak więc chyba trochę widziałem i ospałe to żadne z nich nie było, a najfajniejsze najstarsze. Z tym Quattro jest tak jak z Alfami, najwięcej gadają co nie widzieli i nie płacili
    Fakt faktem często jest tak że ma się czym ale nie ma jak wyprzedzić...

    Co do quattro dlatego napisałem że 220 konia to już się fajnie odpycha a też wiem bo miałem nawet okazję prowadzić taką i jest fajnie. Nie jeździłem nigdy 3.0 TDI w quattro ale podejrzewam że 250 koni w 3.0 TDI też się fajnie odpycha.

    Co do napraw ująłem to kolokwialnie że jest dużo drożej niż w Alfie, aczkolwiek nie ukrywam że części są drogie do układu przeniesienia napędu nawet w Q4, choć nie wiem czy nie najdroższe są w Subaru.

Podobne wątki

  1. Zakup AR 166
    Utworzone przez dachu w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 31-05-2014, 17:40
  2. Zakup AR GT
    Utworzone przez Austin w dziale Porady przy zakupie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 22-04-2014, 10:33
  3. Zakup AR 156 FL
    Utworzone przez kolo99 w dziale 156
    Odpowiedzi: 63
    Ostatni post / autor: 18-11-2012, 20:44
  4. Zakup 156 GTA
    Utworzone przez Niski w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 81
    Ostatni post / autor: 13-12-2009, 10:34
  5. zakup 159
    Utworzone przez kubus_stunt w dziale Kupić - nie kupić? Auta z ogłoszeń
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 03-12-2009, 11:48

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory