
Napisał
Tomek_KRK
Nie bardzo rozumiem - jakim cudem stosując blokady ktoś może źle ten rozrząd złożyć? To jest fizycznie niemożliwe, o ile składający nie jest debilem. Przecież blokady blokują wałki rozrządu - to kwestia tolerancji na wałku jest tu nieistotna, bo ściągasz blokady dopiero po założeniu paska.
Auto chodzi dziwnie - dla mnie takie zmulenie to zawsze był efekt nie do końca zamkniętego EGR albo nieszczelności na dolocie/wydechu. Tu wszystkie newralgiczne rzeczy były podobno sprawdzane i podmieniane, dynamiczne logi pokazują, że wszystko jest w najlepszym porządku, a turbina wstaje jakby chciała, a nie mogła. Po czym jak już wstanie i naładuje swoje, to na dłuższy moment ciśnienie spada do 1.6 bar, a potem znowu wraca na max. Więc albo ktoś źle to testował wcześnie, albo jest uwalone sterowanie zmienną geometria - innej opcji nie ma.