oj no dobrawiadomo o co chodzi. Nie chciałem za dużo razy powtarzać tego samego słowa
![]()
Ja studzę nawet JTS-alubię posłuchać mojej Myszki jak mruczy
![]()
Wszyscy tak za chwalacie te 3.2 V6 a który z Was ma ten silnik?
druga sprawa wielce nie zawodna jednostka. Ile alf z 3.2 busso jeździ po drogach a ile z JTD/TS/JTS. Przypada chociaż jedna na V6 na 500 JTD/JTS/TS??
Wiecie skąd ta opinia? Stad, ze mało jeździ tych silników wiec i mało opini o awaryjnosci. A jak juz ktos tym jeździ to potencjału nie wykorzystuje bo duzo pali albo to 7 samochod w domu.
Tyle w temacie.
Czytałem i widziałem rożne dziwne awarie w 3.2 których naprawa przewyższala koszty takiej samej naprawy w JTD/JTS/TS.
Ja mam GT na codzień :-D
Faktycznie Alf z tymi silnikami jest mało, ale powodem dla którego tak jest, są zazwyczaj wyobrażenia na temat kosztów paliwa oraz pierwotne wysokie ceny zakupu tych modeli, w praktyce nie jest tak źle, o ile ktoś dobiera ten motor do swoich możliwości - ale i potrzeb, a regularne właściwe serwisowanie pozwala na spokojną eksploatację.
Świat Alfisti byłby smutniejszy bez tych kilku Busso na drogach.
A mówiąc o potencjale do wykorzystania, tak szczerze ta moc obecnie to już nie to co kilka lat temu, ale daje pewien zapas pewności na drodze.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Archi ; 20-04-2013 o 06:03
W samochodach z przebiegiem ok 100tys potrafi wyjść korba bokiem. Nie będę wspominał o wychodzącym dyferencjale z skrzyni nawet w przypadku użytkowania GTA/GT 3.2 na codzień.
A czy przypadkiem 3.2 to nie rozwinięcie 2.5 i 3.0? A awaria dyfra to nie awaria silnika.
Ja mam 2.5 od roku i lekko nie ma a nic jej bokiem nie wyszło. Na dyfer pomaga szpera albo rozsądek. Jak sie rusza ogniscie na skreconych kołach albo nawierzchni o różnej przyczepnosci po lewej i prawej stronie i EBD przytrzyma koło a potem puści - może chrupnac![]()
Trzymając się tematu,
moim zdaniem 3.2V6 to najlepszy wybór benzyny w GT, odzwierciedla jej charakter, a przy okazji oddaje ducha marki, jaki stworzył jej legendę, która tak zauroczyła większość Alfaholików.
Ja polecam silnik 2.0 JTS. Auto mam ponad pol roku i zero problemow i jak dla mnie moc wystarczajaca, fajnie sie zbierai i jest fajna jazda. Jak sie trafi na dobry i zadbany egzemplarz to nie powinno byc problemow. Oczywiscie trzeba sie nim odpowiednio opiekowac.
Kazdy chwali to co ma albo to o czym marzy.
Wiadomo ze 3.2 to wiecej mocy, lepsze osiagi i wiecej frajdy ale pije tez zdecydowanie wiecej- cos kosztem czegos.
Mysle ze warto a wiem co mysle
Uwielbiam swoja Alfe