o kurcze ale fajnie tez bym chcial tam bycale za rok pojade na 100%
ale widze ze chyba nasza grupa z polski jest wiekszoscia na zlociku![]()
może jakaś relacja słowno fotograficzna jak wrócicieniestety nie mogłem w tym roku jechać ze względu na pracę a chciałbym trochę "zasmakować" klimatu zresztą na pewno nie tylko ja
na pewno macie wiele zdjęć
więc dodawajcie
i piszcie jak było
niezleczekamy na relacje, pewnie jutro rano dopiero cos bedzie
na pewno wszyscy wrócą zachwyceni, tak jak rok temu, pomimo kilku niedociagniec![]()
My już wróciliśmy. Cali i zdrowi, bez żadnych problemów. 1000km przejechane, średnie spalanie według komputera 8,2l/100km. Podsumowując ten weekend, jako miłośnik akcji oraz grzmotu prawdziwych włoskich maszyn, jestem nieco rozczarowany. Palenie gumy w wykonaniu alfy to nie jest chyba żaden szczyt, jak widowiskowy by nie był.![]()
http://www.facebook.com/75modificata/ <- opowieść o trudnej i burzliwej miłości ;-)
Dojechaliśmy bez problemówJest co wspominać.
Dziękujemy wszystkim poznanym i ponownie spotkanym Aalfistom za świetną atmosferę i dobre humory.
DDevil + Natalia tez juz w domu cali i zdrowi 1000 km przejechane zwiedzone Budapeszt Bratyyslawa i AlfacityDziekujemy za mile towarzystwo. Tylko ojro szkoda
![]()
Czesc ja i Adams tez wrocilismy cali pozdrawiam
---------- Post dodany o godzinie 21:35 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 21:32 ----------
DDevil my jak wracali to spotkalismy ten sam patrol policji co nam wlepił ( pokutę)ale tylko popatrzelismy na nich i dalej do Polski .
Alfa i jej ochroniarz
Polskie Alfy, nie wszystkie niestety.