http://allegro.pl/show_item.php?item=1857949494 a jeszcze tak mi wpadla w oko mieszka tam ktoś w poblizu zeby sprawdzić??
http://allegro.pl/show_item.php?item=1857949494 a jeszcze tak mi wpadla w oko mieszka tam ktoś w poblizu zeby sprawdzić??
Jestem swiezo po zakupie 159. Rok 2009, przebieg 66 tysi. Srednio chce mi sie wierzyc, ze auto z 2007 ma mniejszy przebieg niz takie z 2009.
Po pierwsze wez od sprzedajacego numer VIN i sprawdz w ASO historie auta- jesli nie w ASO to zaplac jakies 7 pln i przebadaj VIN przez odpowiednia WWW ( strony sa tu gdzies podane w watku dotyczacym kupowania samochodow)
Po numerze VIN mozesz takze poszperac w google- moze znajdziesz oryginalna aukcje z kraju macierzstego samochodu a tam...moga figurowac juz calkiem inne dane dotyczace przebiegu
Z tego co zdazylem zauwazyc, sporo, o ile wiekszosc aut sprowadzonych to auta bite.
Moja np byla walona, widzialem zdjecia przed naprawa- tego zawsze warto zazadac od sprzedawcy, w ASO zrobiono pelna sciezke diagnostyczna, badano grubosc lakieru, badano przebieg i na "szafie" i na centralce wtryskow itd.\
Po VINie dowiedzialem sie np, jakie naprawy gwarancyjne przechodzila moja AR, z jakim wyposazeniem wyjechala z fabryki i kiedy wystartowala gwarancja.
Warto wydac 400 czy 500 pln i oszczedzic 40 000 -50 000 pln.
U mnie sprawdzano nawet takie pierdoly jak luzy na zawiasach drzwi...(nie wpadl bym na to sam)
A takze kolory plynow, kolory/oryginalnosc uszczelek przy silniku i skrzyni itp ( pozdrawiam Carserwis przy ul. 1 Sierpnia)
Na zakup sprowadzonego samochodu zdecydowalem sie z paru powodow.
1. Polskie salonowe opcje sa ultra biedne lub ultra drogie, wiec ceny na rynku wtórnym w wiekszosci przypadkow sa dopowiednio wysokie (za wysokie)
2. Zawieszenie - na naszych drogach cudow nie ma, zawieszenie bedzie w gorszym stanie niz w samochodzie z Niemiec czy Belgii ( oczywiscie sa wyjatki - zawsze jakies sa)
3. Paliwo - podobnie jak z zawieszeniem.
4. Serwis - podobnie jak z zawieszeniem.
Reasumujac, z mojego doswiadczenia wynika, ze kluczem jest sprawdzenie VIN (nomen omen), a jesli samochod przejdzie przez to pierwsze sito, to konkretny przeglad w renomowanym ASO.
Pozdrawiam.
Ta z Kalwarii podobno po zalaniu.http://www.forum.alfaholicy.org/kupi...rzydowska.html
A to wazna informacja (dzieki) szukamy dalej nie spieszy sie wiec mozna przebierac w ofertach
---------- Post added at 08:02 ---------- Previous post was at 07:51 ----------
http://allegro.pl/show_item.php?item=1855341832 a takie cudo to dopiero tania sztuka 09r i niecale 40k??
Z tym dobrym stanem zawieszenia z Niemiec to bym polemizował. Mam wrażenie, że oni nic nie wymieniają w zawieszeniu, bo mają dobre drogi na których nic nie stuka, i tak dojadą do powiedzmy 150..170tys km bez żadnego remontu. Ale tylko przywieziesz auto do Polski, to zawieszenie da znać o sobie albo od razu, albo po paru tys km. Pamiętam historię z oplami vectra, w których większość z historią niemiecką musiała wymieniać łożyska.
NIKT, ale to naprawdę nikt, czy to z Polski, czy z Belgii, czy z Litwy, nie odda 159 JTDm 150KM z przebiegiem 17400 km za takie pieniądze, bo musiałby być skończonym debilem - tyle kosztują ładne modele z przebiegami po 140 tysięcy. W Belgii mam teraz ofertę na sedana 120-konnego z przebiegiem 42 tysięcy km, z 2007 roku i cena wyniosłaby w Polsce około 48 tysięcy złotych. I nie ma problemu z ofertami na ten samochód - kilka zostało już złożonych.
Auto jest albo powypadkowe albo jest zrobiony jakiś numer typu "był VAT i zniknął".
WWW.AUTKA.PL - kompleksowa obsługa samochodów
Najlepiej zrób tak...wyszukaj wszystkie 159 w kraju i posegreguj je w po cenie ale od najdroższej, te ostatnie poniżej 40tyś w ogóle nie oglądaj bo szkoda twojego czasu i nerwów.
Born to be wild.
a co sie dzialo w 2.4 z kol ssacym bo mozna ladne 06r wyrwac za dobre pieniadze tylko troszke sie tego wystraszylem ze 05 i 06 mialy jakis problem z ssacym??
w 1,9 jest ten sam problem w najgorszym przypadku czeka cię wymiana na poprawiony kolektor kosz około 800-1000zł więc tragedii nie ma.
Born to be wild.