Widzisz, skrócić płytę i skasować tylne drzwi się udało, mogli poszerzyć, obniżyć, dodać jakieś przetłoczenia na masce, przerobić wnętrze: skóra na deskę , prawdziwe listwy i klamki "amelinum", uporządkować to jakoś. A tak bieda syf, mam polift, fajne fotele z pełną elektryka, fajna prawdziwa skóra, fajne centralne dekory ze szczotkowanego ciemnego metalu i badziewane jasne plastikowe listwy + dekor na kierownicy. Kto to qrwa wymyślił. Brak opcji że 159 jak lusterka fotochrom - ten brak strasznie wkurza. Właśnie takie detale decydują o całoksztalcie. Ja kupiłem okazyjnie ale na celowniku miałem jeszcze ISF i S5, brera prawie idealna trafiła się za dobre pieniądze więc jest. Cieszy ale też wkurza takimi detalami, w 159 np. było kilka kombinacji listew ozdobnych z alu, w brerze tylko plastik. Skoro to skrócone 159 do dlaczego nie udało się upchnąć wszystkiego co najlepsze ?
Nie robię brerą wielu kilometrów dlatego jakoś to wszystko toleruję [emoji16]
)) No ok, spoko) Co do 4C to jednak droga zabawka dla "purystów motoryzacyjnych" ale chyba sprzedawała się zgodnie z planami... Z tym brakiem wyróżniania wersji masz rację. Brera jest potencjałem na youngtimera i myślę, że zadbane egzemplarze powinny trzymać cenę a nawet drożeć.
Jak zwykle rynek psują jednak rozmaite ulepy i auta niewiadomego pochodzenia i historii.
Auto jest piękne i nadal robi wrażenie: chciałem kupić Brerę w 2019..... ale postawiłem pragmatycznie na 159 jednak. Może dlatego, że trzymam się zasady nie kupowania aut starszych niż 7-8 lat. Udało mi się kupić jakiś czas temu 159 z 2011 roku, auto jest super i nie mam z nim problemów a dużo jeżdżę.
Jak będę przy dużej kasie i ogarnę większy garaż to moźe kupiłbym Brerę z 2010 roku, z silnikiem... Chyba jednak takim, jak mam teraz, 2.0 JTDM, 170 KM. Tak dla samej przyjemności pojeżdżenia takim autem, jak Brera. To powoli zaczyna być unikat.
- - - Updated - - -
Uważam, że Brera to jedno z najpiękniejszych aut, jakie w ogóle wyprodukowano. Kiedykolwiek. Zatem nie musisz mnie przekonywać fotkami. Auto poniosło porażkę sprzedażową przez silniki, właśnie JTS i 2.4. Przez także za małą zwrotność, wielką wagę. Można mieć uwagi do prowadzenia auta na śniegu albo śliskiej nawierzchni: chyba rozkład mas się tutaj kłania, między innymi.
Swoje zrobiła opinia o marce, która nigdy nie pomaga w sprzedaży a także, jak zwykle, marne pomysły sprzedażowe Włochów. Szkoda, ale... jak pisałem wyżej: potencjał na young timera. Fajnie,. że Twój egzemplarz daje Ci radochę. Przecież to nie tak, źe każde auto się psuje, zawodzi czy kaprysi.
Natomiast faktów nie zamażesz: Bera miała być sprzedawana w ilości ok 25 tys aut rocznie, tymczasem mniej więcej tyle sprzedano przez około 6 lat. To nie jest porażka: to jest masakra.
Między innymi dlatego zakończono produkcję już w 2010 roku.
Ostatnio edytowane przez Teddy Bear ; 14-02-2021 o 22:26
wracając do cen, na mobile.de mocno rozbity spider (2009r. 2,4 diesel, 170kkm, niebieski, rozbity cały przód + wywalone poduszki) sprzedał się za 4300E w niecały tydzień czasu - co było chorą ceną biorąc pod uwagę konieczną inwestycję. ale jak widać ktoś policzył i zaakceptował tą cenę.
Dzień dobry. Przepraszam za odgrzewanie rocznego kotleta, ale chyba nie ma sensu zakładać nowego tematu o (poniekąd) tej samej treści. Niestety muszę się rozstać z moją Brerą TBi (rocznik 2009) i chciałem się zorientować ile mogę za nią dostać. Auto z polskiego salonu, od początku u mnie, przebieg 80 tys. Za granicą ceny zaczynają się od 12 tys. EUR, taka jak moja pojawiła się w piątek na otomoto za 49900. Czy rzeczywiście mam w garażu taką czterolistną koniczynkę?
edit: spam
Ostatnio edytowane przez Si3b0 ; 14-03-2022 o 01:01 Powód: Nie widziałem dat
http://www.atl-polska.eu - Wynajem billboardów - Zapraszam
http://www.sieboard.pl - Wynajem billboardów - Zapraszam