Coś w tym mogło być
Natomiast sprawa ma się tak, że bella teraz śmiga aż miło. Problemów było kilka...
1) Luźne piny w wiązce ECU i to one powodowały losowe powstawanie błędów-załatwione
2) Zawieszony/zabrudzony elektrozawór wariatora, nie pokazywał błędów ale odcinało zapłon przy 3500 lub 4500. Zdiagnozowany "organoleptycznie"... grzał się tak, że można było używać jako buzały-wyczyszczone
3) Przyczyna pojawiania się błędu P1512 i P1513 u mnie był niewłaściwy ECU. Tzn kupiłem ECU z immo-off i koleś (20 lat w branży) twierdził,że nie mam sie przejmować numerem sterownika na obudowie, bo ważny jest program który jest wgrany. No i niestety nie miał racji. Dwa ECU które mi podesłał powodowały powstawanie tych samych błędów. Owszem były to M1.5.5 ale od innych alf (jeden chyba od GTV 2.0 TS a drugi nie pamiętam). Suma summarum odesłane obydwa i zwrot kasy. Znalazłem inna firmę Vayer.pl które pracownik twierdził, że wystarczy że mi ECU wyloguje na Virgin State i przed podpięciem ECU odepnę wiązke od puszki immo i nie będzie problemu. Wysłałem w poniedziałek kurierem i we środę był z powrotem-i tak się rozwiązał problem 3.
Polecam kolesia, bo szybko i konkretnie odpowiada.