powiem tak: wszystko jest kwestią indywidualną. W przypadku GT i tylnej kanapy raczej nie możemy mówić o komforcie - choć i to jest też określenie subiektywne - co innego powie ktoś kto się przesiadł z Fiata 500, a co innego ktoś kto do tej pory jeździł np. S-klasą w wersji long. Tak czy inaczej umówmy się - to auto jest pełne kompromisów i dlatego je m.in. kupiłem. Bo mam sportowe coupe, a i tak mogę wziąć jeszcze 4 osoby na pokład i do tego dysponować jeszcze jako takim bagażnikiem i silnikiem, który spokojnie to wszystko pociągnie. Nie zmienia to faktu, że osobiście nie jestem sobie w stanie wyobrazić podróży do teściów z dzieckiem, wózkiem, nosidełkiem, fotelikiem i żoną, która spędzi całą podróż na tylnej kanapie zabawiając malucha. Na pytanie czy da się odpowiedź jest twierdząca - da się, pytanie czego oczekujesz w takiej sytuacji. Dla mnie się liczy komfort nie tylko mój, ale całej mojej rodziny i dlatego będę się z Alfą GT musiał pożegnać. Myślę dość poważnie nad 159tką, zobaczymy co przyniesie czas, mam cichą nadzieję zostać tu z Wami dłużejNapisał drift-r
Wsiądź kiedyś do CRXa, a dowiesz się co znaczy określenie szczątkowa kanapa.
To przeświadczenie, że mając dziecko trzeba jeździć busem
Co do busa - nic bardziej mylnego, celuję w sedan albo kombi.
Odpowiedz z cytatem
I problem z głowy xP.
)))))tak zalepione było
