Wiem, widziałem...ale przebieg 136 000 dyskwalifikuje go dla mnie (choć wiem, że samochód latał po dobrych drogach).
Jak na razie zadatkowałem już krajową, stoi w salonie ze śmiesznie niskim przebiegiem (32 000) - 2007 r.
Zanosi się na to, że niedługo dołączę do szacownego grona posiadaczy AR
A wracają do tematu tego wątku - 159 vs Giuletta. Jak dla mnie - tylko i wyłącznie 159 ! To ostatnia prawdziwa Alfa - z charakterem. Jak będę chciał sobie kupić mumina w rodzaju Giuletty to mogę iść równie do salonu VW, Toyoty czy Seata...