Widzę, że wszyscy uparcie zakładają, że nie jestem w stanie dokonać obserwacji jak znikają dni. Samochód był rejestrowany na mnie, w dniu odbioru pokazywał 365 dni. Olej był wymieniany, natomiast nic wtedy nie resetowano, zresztą nie wiem w jaki sposób reset przeglądu miałby skracać pozostały czas. Samochód stoi w garażu i zgodnie moją wiedzą nikt w nocy nie zakrada się tam, by majstrować mu przez proxy. Dni odpadają systematycznie, tj. jeśli przykładowo 1 dnia miesiąca pokazuje 150 dni, to 30 dnia pokazuje np. 105 dni, a dni znikają po trochę przez cały czas eksploatacji.
Serwis twierdzi, że tak ma być (czy faktycznie tak ma być to inna kwestia) i że zrobią mi wtedy pełen przegląd w ramach pakietu (a nie samą wymianę oleju), nie mam pojęcia jaki to ma cel i w jaki sposób użytkowanie auta w zimie w mieście wpływa na konieczność wykonania przeglądu ogólnego. Stwierdzam po prostu fakt jak to działa w MY24, co wywodzę z własnych obserwacji.
Natomiast jeśli ktoś uważa, że to jest niemożliwe, a bez 20 lat doświadczeniu w naprawie Alfy nie da się tego zaobserwować jak się dni odliczają, możemy równie dobrze przyjąć, że Stelantis wykorzystuje lokalizację samochodu i kilka razy w tygodniu, w nocy ktoś się zakrada i ręcznie skraca to u mnie i jak rozumiem również u @mks

. Zapewne jest to wyjaśnienie bardziej prawdopodobne.
Co do tego, że może soft jest wadliwy i źle liczy - to by mnie nie zdziwiło, ale nie wpływa to na to, jak to wygląda od strony usera.