Co ciekawe sprzedawca a raczej komis, co widac po tablicach specjalnie zostawil nienaprawiony tylni zderzak tak aby odwrocic uwage kupujacego od walnietego przodu.
Dawid teraz to ześ zaj..ał jak łysy grzywą o kant kuli
Poprostu pewnych rzeczy nie da sie wypicować.
Kaziu poprostu nie dał rady wyciągnąć bardziej podłużnicy transitem bo mu się sprzęgło ślizgałoi wyszło jak wyszło
http://www.youtube.com/watch?v=ItpX-7Jb6iA![]()
Ostatnio edytowane przez Masa625 ; 07-04-2013 o 00:16
[C
Masa nie gadaj, bo mógł zrobić zdjęcia, że nic by nie było widać. A jak wiemy handlarze często tak robią. Tu przynajmniej wiesz czemu cena taka a nie inna a nie, że jak ktoś pojedzie to na miejscu pierwsze co powie to "o k...wa!"
a filmik dobry, choc widziałem cześniej
a tu podobny z cyklu wieś.pl
http://www.youtube.com/watch?v=4AUArW1PXBU
tak możemy gdybać... faktem jest, że dobrze, że taką rzecz możesz zobaczyć przed wyjazdem po takie auto (a czy autor zdjęć świadomie takie zrobił nie mnie oceniać) Są tacy co celowo nie pokazują tych mniej "bezwypadkowych" elementów i głównie o to mi chodzi. Większość sprzedających zapomina powiedzieć o tym i owym dlatego im więcej zobaczysz na zdjęciach tym lepiej. A to, że alfa po dzwonie nie mam wątpliwości.
pisząc "on" miałem na myśli tego handlarza
na przód także zwróciłem uwagę, widać że zderzak leżał na ziemi po obu stronach na brzegach przerysowany a z dołu chyba nawet widać źle założoną dolną osłonę silnika, może tak źle to nie wygląda, trzeba by zobaczyć jeszcze jak inne elementy się sprawują, daleko nie mam to podjechać zawsze można. Najpewniej po jeździe próbnej, auto jeszcze zabierze się na jakąś diagnostykę, żeby nie było że ja pomogłem szrota zakupić.
Ostatnio edytowane przez Dawid_Zielu ; 07-04-2013 o 07:17
Alfa Romeo - "bez serca bylibyśmy jedynie maszynami"