Tego nie wiem ale po wymianie przewodu zobaczysz czy dalej ubywa plynu. Jesli nie to po problemie.
Tego nie wiem ale po wymianie przewodu zobaczysz czy dalej ubywa plynu. Jesli nie to po problemie.
Hej
Tak wyglądała moja stara maglownicawięc jak stwierdzili panowie od regeneracji szczęście, że jeszcze się nie rozszczelniła więc zakupiłem za poradą forumowiczów regenerowaną
Między czasie zakupiłem używkę która była w lepszym stanie od mojej natomoast stuki dalej były słyszalne choć zdecydowanie rzadziej, dlatego decyzja w stronę regenerowanej, na którą niby jest 2letnia gwarancja. Swoją drogą ciekawe jak będzie gdy coś się stanie... Do wyniany komplet drążków i końcowek drążka wraz z osłonami. Mam nadzieję, że to rozwieje mój problem i szybko nie wróci. Chciałem dodać iż regeneracja naszych maglownic jest oczywiście możliwa tylko nie każdy zakład ma takie maszyny i odośw by się do tego zabrać z głową.
Dodatkowo zakupiony nowy zbiorniczek płynu wspomagania, ponieważ na starym słyszałem od czasu do czasu jakieś trzeszczenie.
Teraz już tylko czekam aż wszystko mechanik ogarnie i da znać bym wpadł na test.
Możesz przybliżyć jak się objawiały te stuki w maglownicy przed wymianą ? W jakich okolicznościach, z jaką częstotliwością i jak mniej więcej brzmiały ?
Prawa strona samochodu(jakby gdzieś w nadkolu) Czasem na nierównościach drogi czasem na dołkach ale tutaj ciekawostka, bardziej na nierównościach a na dołkach od czasu do czasu. Pojedyncze uderzenia, dopiero w późniejszym użytkowaniu częstsze i np doszło podczas wyjazdu z garażu więc dosłownie prędkość żadna a lekki uskok na kamyk i znowu stuk czy dwa. Dodatkowo czasem słyszalne były jakby trzaski czy jak to nazywają na forum gumowania już od strony centralnej auta podczas skręcania np zjeżdzając z wysokiego krawężnika więc podczas skręcania na maksa kół i lekko ruszając. Wszystko słyszalne z kabiny.
Tylko na razie nie wiem czy problem rozwiązany. Czekam, ale mechanik tylko tutaj znalazł jakikolwiek luz, czyli między listwą a tuleją magla.
Gdzie kupiłeś magiel?
Wiem, że polecałeś mi Częstochowę ale czas mnie naglił i dalej nagli więc znalazłem w końcu gotowe zregenerowane w Krk a traf chciał, że znalazłem firmę na trasie do pracy i z więc co tu się zastanawiać było dalej. Podjechałem oglądnąłem, i wziąłem nie było też problemu że moja nie nadaje się dalej do regeneracji. Kurde oby to było to bo już robią się pewne koszta, które tak czy siak by mnie czekały ale może się uda ogarnąć dwa tematy na raz.
Dlaczego nie nadaje się? Może inna firma się podejmie?
Nadaje się, nie robili mi problemu z tym, powiedziałbym szarpnęli jak Reksio szynkę i to nie jest żart.Wymontowali osłonę, oczyścili ją, zamontowali na regenerwanej, dalej wymontowali drążki i końcówki drążków kierowniczych. Tylko stwierdzili, że stuki nie koniecznie mogą wynikać z luzu na maglownicy. Obok jest warsztat samochodowy i pytam czy jest taka możliwość i mówią że jest. Więc jest sporo opinii dlatego podjąłem ryzyko.
Witam. Temat maglownicy zakończony. Gumowania brak, zbiorniczek wymieniony( miałem stary jak się okazało). Stuki dalej są. Dźwięk podobny do tego który wytwarza ogranicznik podczas otwierania drzwi. Ktoś miał podobny i rozwiązał temat?
Wiem że to śmieszne ale sprawdź wszystkie śruby od wózka i wahaczy. zarówno dolnych i górnych. byłem na różnych stacjach i wszędzie stwierdzali że zawieszenie jest w super stanie. W końcu sam je sprawdziłem. Okazało się że śruba od dolnego wahacza nie trzymała i tlukło. A luz na krzyżaku sprawdzaliścię? Mowa o wale kierownicy. Tam gdzie jest "łamany".
Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka