Panowie - zglupialem - chyba od nadmiaru tych wsystkich informacji!
Jakis czs temu kolega Szef zamiescil takie podsumowanie dotyczace termostatow w TS i z podsumowania tego wynikalo ze jak wskazowka jest na 70 to termo do wymiany.
W obecnej dyskusji poruszony zostakl watek wskazan termometru wewnatrz kabiny, liniowosci irozjazdow pomiedzy wskaznikiem a stanem faktycznym. Koniec koncow wyniklo z tego ze wskaznik pokazuje w miare dokladna tepmerature i ma tendencje do liniowosci (chociaz dokladnie liniowy nie jest).
MOje pytanie zatem jest takie: co ja mam powiedziec kiedy na wskazniku mam 70 st a w zbiorniczku zmierzylem 83?
Dodam ze od wczoraj jestem wreszcie przekonany zeby wymienic termostat za namowa wielu z was (bo z tego co czytalem wielu z was tak mialo i poprawe - czyli wskazowka przed 90 - przyniosla wymianka termo na verneta z intercars).
Dzisiaj czytam ten watek i nachodza mnie watpliwosci jak to naprawde jest i przy okazji waszego sporu o wlasciwie temperatury - jaka powinna byc nominalna temperatura pracy TS'a :?:
Bo byc moze moj problem jest nieco inny ale nie zmienia to faktu ze zmierzone 83 to i tak za malo... (prawdopodobnie oznaczaloby to ze termostat utracil swoja charakterystyke pracy i otwiera sie troche wczesniej niz powinien)
Odpowiedz z cytatem
