Coś jest nie tak ze ścieraniem tarcz. Od strony zawieszenia też jest taki szeroki rant na zewnątrz tarczy? Albo klocki są przekoszone w zaciskach, albo są do mniejszych tarcz...Napisał Abidibi1509
Coś jest nie tak ze ścieraniem tarcz. Od strony zawieszenia też jest taki szeroki rant na zewnątrz tarczy? Albo klocki są przekoszone w zaciskach, albo są do mniejszych tarcz...
Ostatnio edytowane przez mac!ek ; 14-06-2012 o 12:47
nareszcie ktoś to zauważył zajął bym się tym a nie malowaniem zacisków, o to mi chodzi. Jeśli chodzi o malowanie jest ok.
a myślicie, że to, co zauważyliście na zdjęciach może być powodem delikatnego drgania przedniej osi?
A czy występują tylko przy hamowaniu?
nie, w zasadzie to najbardziej odczuwalne są tak przy 40 km/h. nie jest to jakieś mocne drganie, ale w sumie dosyć denerwujące dla osoby wyczulonej na takie rzeczy (czyt. dla mnie)
To masz felgę krzywą, albo oponę walniętą.
Napraw te hamulce. Z drugiej strony to samo? Były smarowane przy wymianie?
Ostatnio edytowane przez mac!ek ; 18-06-2012 o 11:44
Felgi były prostowane 2 tygodnie temu, opony są kupione nowe- półtorej miesiąca temu. Więc odpada. Czy były smarowane nie mam pojęcia, bo to poprzedni właściciel robił, a o tym nic nie wiem
Musiałem pomalować puszkę w motocyklu i kupiłem od razu więszką puszkę(
Kupiłem Hammerite prosto na rdzę, kolor czarny młotkowy. Pomalowałem już co miałem od moto i stwierdzam, że kolor z czarnym to niewiele ma wspólnego. Bardziej wygląda to jak grafitowa płyta, czy tytanowa, ale strukturę koloru ma właśnie taką jak blat z grafitu, takie są przynajmniej moje odczucia. Co do samej farby to świetnie kryje, bardzo ładnie się nakłada, ogólnie miłe w użytkowaniu.
Nie ma nic na opakowaniu, to zapytałem gościa w Castoramie czy wie coś o jej wytrzymałości na wysokie temperatury, ale pan ni znaju. Mówił, że jestem pierwszą osobą co chce tym zaciski malować, ludzie zawsze się pytali o produkty stricte do tego przeznaczone
i pytanie po co sobie utrudniać i zadawać kosztów?
Tzn.?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
