ja na kolkach 2 silniki juz wymienilem i zyje bez podnosnika to super sprawa mozna dac se rade![]()
ja na kolkach 2 silniki juz wymienilem i zyje bez podnosnika to super sprawa mozna dac se rade![]()
Sama obróbka gniazd i zaworów chyba nie jest droga, myślę że warto.
proszę
http://www.forum.alfaholicy.org/145_..._do_155_a.html
Szczelność zaworów można sprawdzić samemu.
Fakt. Jak to się robi?
Może tak: odwracasz głowicę komorami do góry, zalewasz benzyną i puszczasz sprężone powietrze przez porty dolotowe i wydechowe. Jak nie ma bąbelków to jest ok?
Czy może tak - odwracasz głowicę, zalewasz benzyną i zostawiasz na noc. Rano powinno ubyć niewiele wachy z każdej komory, mniej więcej po równo.
Który sposób lepszy?
No już się dowiedziałem że potrzebna wiertarka, pasta i ogień! Kurde trochę się napaliłem na samodzielną robotęSama obróbka gniazd i zaworów chyba nie jest droga, myślę że warto.![]()