Ktoś rzucił mi kamieniem w szybę i była do wymiany. Jako że mam ich pod nosem to nie kombinowałem tylko podjechałem do NordGlass`u ( to było jakoś w listopadzie w tamtym roku ). W tym roku ( jakoś maj / czerwiec ) zachciało mi się wyczyścić podszybie - ściągnąć ramiona wycieraczek, plastykowe osłony i czyścimy. Jakież było moje pierwsze zdziwienie jak odkręciłem śrubę, a raczej odkleiłem. Okazało się że śruba i trzpień z racji wieku zardzewiały / ,,zespawały" się i ktoś podczas montażu urwał śrubę z kawałkiem trzpienia przy okazji z deka demolując mechanizm wycieraczek w środku.
Najgorsze było to że BARANY nie poinformowali mnie o tym pytając co mają robić z tym fantem - z racji wieku, rozumiem że mogą wychodzić różne historie tego typu - tylko najpierw wkleili ramię wycieraczki na trzpień mechanizmu wycieraczek przy pomocy kleju do szyb a następnie przykleili na to urwaną śrubę z pozostałością trzpienia w środku.
Teraz finał jest taki że po zimie muszę oprócz nowego mechanizmu wycieraczek kupić jeszcze nowe ramie od strony kierowcy bo stare będę musiał odciąć ,,gumówką" :/