A tam nowe, swoje się coś wymyśli i będzie <ok>![]()
Męczyłem się z założeniem drugiego po tym jak ten pierwszy został na podjeździe. Ale tak do jest jak kałuża jest dużo głębsza niż się wydaje.
Zdziwienie było coś w tym stylu:
Z tą różnicą że do śmiechu nie było.
DRIFT-R's ALFA 147[CENTER]
A mi właśnie dziś skończyło się sprzęgło moja kochana stanęła na środku drogi i tyle nawet 1 bieg nie działał zostało tylko holowanie
Ciekawe ile mnie ta przyjemność będzie kosztowała
Znaczy trochę mi pukało przy zmianie biegów ale tylko czasem a innych objawów brak
chciałem zredukować no i ... tylko puknęło, wszystkie biegi normalnie wchodzą tylko nie ciągnie a jak wcisnę sprzęgło to słychać jakieś tarcie.
A właśnie czy mogę ją zaholować na włączonym silniku będzie mi wygodniej hamować czy muszę wyłączyć silnik ??
Według mnie oczywiście, że na odpalonym bo łatwiej
Ja dziś w powietrze puściłem "ampery" z mojego aku...i za chwilę akcja mostek od ojcowej fabii
//edit:
Wyjaśniło się z wiszącą linką, po prostu zaczep spadł z kółeczka wystającego. Założone i zaciśnięte wokół opaską zaciskową, żeby nie wypadało więcej![]()
Ostatnio edytowane przez himek ; 10-05-2013 o 23:04
Od dziesięciu dni nikt nic nie popsuł ?? Aż dziwne, ja dziś tzn. w ciągu ostatnich kilku dni przeguby wewnętrzne do wymiany a dziś sprężarka klimatyzacji zatarła się. Dodatkowo mam do wymiany przednie wahacze i jakieś tylnie tuleje wahaczy. No i możliwe że z chłodnicą też będe walczył. Dodatkowo delikatna dziurka w rurce dolotowej górnej.
Już mam powoli tego wszystkiego dosyć...