Uwaga na Amicar z Wroclawia. Oni sprowadzaja samochody poflotowe i jezeli chodzi o lakier to sa w fatalnym stanie. Na zdjeciach tego nie widac. Jak szukalem swojej 9-Ki to jechalem do nich 200 km a na miejscu sie okazalo ze samochod do okola zrysowany i to gleboko. Wszystkie samochody jakie wtedy u nich staly mialy jakies odpryski rysy wieksze mniejsze a w ogloszeniu ani slowa. Ze dzjec tez nie dalo sie wychwycic.
Jak poprosilem o wycene lakierowania u nich to policzyli mi ok 7000 zl![]()