Nie chce generalizować ale miejsca takie jak Radom, Płock czy Ostrów Mazowiecka to największe skupiska handlarzy i trzeba do tego podchodzić z dużą ostrożnością. Jak nie kręcony (co mi akurat najmniej przeszkadza jeżeli auto jest w dobrym stanie no chyba że jest to cofka ponad 100tys czy więcej), to źle poskładany albo po prostu ogólny stan znacznie odbiega od tego na zdjęciach i z opisu. Oni przecież nawet mają swojego fotografa co im poprawia i retuszuje zdjęcia (ja to już ich po miniaturkach poznaje nawet), mówili kiedyś w TVN Turbo, pisali też na stronkach. Swojego czasu obejrzałem tam a z 10 Volvo V50 i szczerze w każdym było jakieś ale. Pamiętam przy jednej aukcji było ładne zdj fotela kierowcy, wyglądał bardzo w porządku. W rzeczywistości był rozdarty na dwie części i na siedzisku i na lędźwiach a zawieszenie "po dużym przeglądzie w Belgii" nie miało amortyzatora "bo zły przyszedł i pojechał po drugi"W sumie to chyba wszędzie tak jest tylko tam akurat miałem okazję się zjawić i zobaczyć na własne oczy, jednak na bezwypadkowy.net chłopaki z tych okolic dominują. Okropnie ciężko kupić teraz fajne auto a już ładną 159 to lipa okrutna
![]()