Potrzebuję pomocy, ktoś tutaj pisał że sprzedaje/regeneruje wahacze, potrzebuję kontakt do tej osoby a nie mogę się doszukać.
Potrzebuję pomocy, ktoś tutaj pisał że sprzedaje/regeneruje wahacze, potrzebuję kontakt do tej osoby a nie mogę się doszukać.
Mechanik zamawiał także wiesz... Generalnie to odstawiłem auto do niego bo lewe przednie koło od błotnika znajdowało się tylko 1,5cm a nie wiedziałem o co może chodzić, jak się później okazało moja Luba podjeżdżała tyłem pod sporej wielkości (mało powiedziane) krawężnik. Okazało się że zgieła dolny wachacz. Do ustawienia geometrii brakowało wymiany dwóch górnych z lekkim luzem. Więc idąc za ciosem wymieniłem dwa górne na VEMY - zamówił mechanik bo miał je na drugi dzień a zależało mi na czasie. I wtedy zaczął się meksyk![]()
Panowie czy po wymianie górnego wahacza trzeba ustawiać zbieżność?
Tak.
Po pierwsze może być delikatna różnica w odlewie (ja tak miałem w poprzednim aucie, po zmianie kompletu wahaczy auto stało się zbyt zbieżne, prawdopodobnie wahacze innego producenta miały nieco inny kształt, gdzieś zabrakło pół milimetra, gdzieś było go za dużo).
Po drugie stare wahacze mogły być skrzywione i była ustawiana zbieżność pod skrzywioną część.
Po trzecie – zbieżność mogła być ustawiona przy wybitych tulejach, co znów mogło mieć jakiś tam wpływ na to co teraz będzie z nowym wahaczem.
Generalnie nie ma obowiązku, ale są przesłanki ku temu, żeby skontrolować zbieżność. Dodatkowo – nie jest źle raz na kilka lat zweryfikować zbieżność auta.
Ostatnio edytowane przez jahu ; 20-07-2014 o 21:46
też sie zastanawiam nad tym, na mój łeb wychodzi, że nie ma tam nic, co po wymianie mogłoby pozostać w innym położeniu.![]()
Jahu - tekst o mozliwosci skrzywienia jest z dooopy
Bo jezeli ktos trzymalby sie tego to trzeba by robic kontrole za kazdym razem bo przeciez moglismy.skrzywic.wahacz na dziurze itp
Tuleje - a skad mam wiedziec.kiedy sa na tyle zle ze spowodowaly koniecznosc wykonania zbieznosci ?
P.s.
Nie czepiam sie ciebie
Lubie tylko poczytac konkrety![]()