Na pierwszy rzut oka, brak opłat za sprowadzenie ( podobno blachy fancuskie), słaby motor 120 koni, rocznik 2006,brak informacji o książce serwisowej, napisano USZKODZONY (trzeba dopytać co ) resztę trzeba sprawdzać w ASO. No i ten przebieg ......Napisał fucz
AD. 5. Trochę gościa rozumiem, wielu kretynów butuje auto zaraz po odpaleniu "żeby posłuchać jak chodzi". Ale z drugiej strony powinien pozwolić Ci odpalić samemu samochód i powiedzieć, że jak zaczniesz butować na zimnym to dostaniesz w ryjtak lojalnie ostrzec.
A co mógł ukryć? Jeśli odpalał samochód i od razu gazował to najpewniej problem z klapami wirowymi, EGR itd... dużo o tym na forum jest.
AD. 6 Opór na lewarku to norma- nie chodzi lekko jak w innych samochodach. Taki charakter auta- ja to bardzo lubię. Ale żeby nie było wątpliwości- to nie jest tak, że się siłujesz z autem, a jedynie wyrażnie więcej siły używasz niż w przeciętnym samochodzie.
AD. 8 Wykładzina między bagażnikiem a kołem zapasowym leży sobie luźno
Powyższy post został napisany przeze mnie i każde słowo dokładnie przemyślałem- jeśli czujesz się obrażony to znaczy, że albo nie rozumiesz co napisałem, albo osiągnąłem swój cel
"We have to love Alfa, it's the law!" - Richard "Hamster" Hammond
Odpalił ale nie gazował od razu. Zgadzam się z tym co mówisz, mógł powiedzieć aby oszczędzać go na zimnym. A czy te klapy wirowe można jakoś sprawdzić na kompie albo jakoś inaczej zdiagnozować ?AD. 5. Trochę gościa rozumiem, wielu kretynów butuje auto zaraz po odpaleniu "żeby posłuchać jak chodzi". Ale z drugiej strony powinien pozwolić Ci odpalić samemu samochód i powiedzieć, że jak zaczniesz butować na zimnym to dostaniesz w ryj
A co mógł ukryć? Jeśli odpalał samochód i od razu gazował to najpewniej problem z klapami wirowymi, EGR itd... dużo o tym na forum jest.
AD. 6 Opór na lewarku to norma- nie chodzi lekko jak w innych samochodach. Taki charakter auta- ja to bardzo lubię. Ale żeby nie było wątpliwości- to nie jest tak, że się siłujesz z autem, a jedynie wyrażnie więcej siły używasz niż w przeciętnym samochodzie.
AD. 8 Wykładzina między bagażnikiem a kołem zapasowym leży sobie luźno
Racja, nie było to siłowanie a po prostu opór. Czyli to delikatne chrobotnięcie też jest normą ?
Ostatnio edytowane przez kris990 ; 07-04-2015 o 08:11
Klapy wirowe... przedliftowe idzie sprawdzić: trzeba zobaczyć czy działa sterowanie. Na kolektorze jest listwa... poszukaj w necie fotek jest tego trochę.
Oj z tym chrobotnięciem to nie wiem. Jest dzwięk... ale nie potrafię Ci go opisać
Ja mam inną skrzynię, więc to może troszkę inaczej być.
Powyższy post został napisany przeze mnie i każde słowo dokładnie przemyślałem- jeśli czujesz się obrażony to znaczy, że albo nie rozumiesz co napisałem, albo osiągnąłem swój cel
poza tym niby gościu dba żeby nikt nie katował na zimnym ale jak się zatrzymaliśmy i chciałem poczekać żeby turbo ostygło to się gościu na mnie popatrzył jak na debila i kazał gasić silnik bo on i tak nigdy tego nie robił
Hmmm no jeżeli jeździliście w miarę normalnie to nie ma potrzeby. Normalna jazda po mieście nie wymaga chłodzenia turbo. Zjazd z autostrady na parking, albo ogólnie po ostrym pałowaniu- chłodzenie obowiązkowe.
Inaczej- jak z normalnej jazdy się zatrzmujesz, parkujesz... to minie te kilka/kilkanaście sekund i turbo tak czy siak się schłodzi (a właściwie nie o same chłodzenie tu chodzi a o prędkość wirnika- po zgaszeniu silnika olej przestaje płynąć, a turbo kręci się nadal).
Tak czy siak- bez przesady z tym chłodzeniem turbo
Powyższy post został napisany przeze mnie i każde słowo dokładnie przemyślałem- jeśli czujesz się obrażony to znaczy, że albo nie rozumiesz co napisałem, albo osiągnąłem swój cel
Kolego Kris 990 więc w punktach.
1. Jeśli chodzi o chałupnicze poprawki lakiernicze to moge to zrozumieć trudno żeby ktoś biegał do lakiernika z każdym odpryskiem. Jest to auto używane więc odpryski są.
Nie napisałeś, w którym miejscu na mase są odpryski, jesśli chodzi o przód to większość samochodów jeżdżąca po autrstradach ma takie odpryski nie zależnie od marki.
2. EPER chwilowo nie działa, z ogłoszenia otwierają mi sie tylko dwa zdjęcia widok z przodu i z góry - nic nie mogę więcej powiedzieć.
3. Felgi ( jak sie jeździ tak się ma ) opony zależy jakiej firmy jak tanie to nie dziwota, że głośne- mniej głośne od około 500 zł za sztukę.
4. Rant na tarczy powstaje z czasem jak sie wymienia tylko klocki. W każdym razie tarcze i klocki to materiały eksploatacyjne więc wymagają wymiany.
5. Nie sprecyzowałeś co w tym przypadku znaczyło nagrzanie silnika - kilka minut pracy czy oczekiwanie na osiągnięcie 90 stopni. Jeśli to drugie auto może szarpać na zimnym więc
gość nie chciał pokazać tego potencjalnemu klientowi ale to tylko dywagacje nie koniecznie tak musiało być, jeśli tylko zapalił i chodziło chwilę przed jazdą to zrobił prawidłowo.
6.Tą kwestię należy szczegółowo sprawdzić abyś nie załapał się na początek na wymianę dwumasu i sprzęgła. w Każdym razie żadnych chrobotań nie powinno być sprzęgło powinno zabierać narmalnie.
7. Oczywiście trzeba sprawdzić, czy nie miał dzwona z tyłu. Laik może to sprawdzić w ten sposób że otwiera tylna kanapę i zagląda
do bagażnika ( najlepiej gdyby tył samochodu był w słońcu - świetle, a buda w garażu) jeśli widzi jakiekolwieck światło to może oznaczać, że blacharz mógł coś majstrować.
No ale warto by zobaczył fachowiec.
Jeśli pomazianie żółtym tak jak w linku poniżej to normalne.
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...apasowe-3.html
8. Na brak opuszczenia ceny nie poradzę, a co do ubezpieczenia to raczej inaczej to działa w dzisiejszych czasach.
Zapoznaj się z tematem ubezpieczenia używanego samochodu.
Dodano po 27 minutes:
Ja mam inne zdanieHmmm no jeżeli jeździliście w miarę normalnie to nie ma potrzeby. Normalna jazda po mieście nie wymaga chłodzenia turbo. Zjazd z autostrady na parking, albo ogólnie po ostrym pałowaniu- chłodzenie obowiązkowe.
Inaczej- jak z normalnej jazdy się zatrzmujesz, parkujesz... to minie te kilka/kilkanaście sekund i turbo tak czy siak się schłodzi (a właściwie nie o same chłodzenie tu chodzi a o prędkość wirnika- po zgaszeniu silnika olej przestaje płynąć, a turbo kręci się nadal).
Tak czy siak- bez przesady z tym chłodzeniem turbo
Przyczyny problemów z turbosprężarką.
Tuż po zapaleniu samochodu nagły zryw i jazda jak by samochód jeździł juz od (powiedzmy ) godziny. To jedna z głównych przyczyn zarżnięcia turbiny, a już szczególnie w okresie zimowym. Olej nie rozszedł się jeszcze po układzie, a samochód już gna poganiany gazem.... Olej jest jeszcze zimny i gęsty i nie ma swoich właściwości smarujących, a przez to przycierają się łożyska turbosprężarki - co dalej ? wiadomoNigdy nie butuję samochodu jeśli nie mam odpowiedniej temperatury silnika, ale do rzeczy........
Najważniejszymi i bezpośrednimi powodami problemów z turbo jest niedostateczne smarowanie turbiny ze zmienną geometrią. Na skutek źle działających wtryskiwaczy i znacznych ilości sadzy w spalinach-nagromadzone w układzie olejowym zanieczyszczenia w postaci nagaru blokują cienki przewód doprowadzający olej do łożyska turbiny, a sadza w spalinach blokuje
mechanizm zmiennej geometrii. Nagar w przewodzie powstaje wskutek częstego błędu
układu zasilania. Niepełne spalanie jest powodem wytwarzania sadzy, która "zakleja" mechanizm zmiennej geometrii. Reasumując 2 -3 minuty nikogo nie zbawią a przynajmniej jest szansa , że zawartość portfela wydamy na przyjemniejsze rzeczy niz turbosprężarka.
Ostatnio edytowane przez ris ; 07-04-2015 o 09:37 Powód: Dodano
Napisałeś, że masz inne zdanie, a i tak potwierdziłeś to co napisałem: po dynamicznej jeździe chłodzimy turbo, a nie po normalnej jeździe po mieście.
A co do odpalania i butowania- oczywiście, że tak, ale ja się odnosiłem tylko do chłodzenia.
Powyższy post został napisany przeze mnie i każde słowo dokładnie przemyślałem- jeśli czujesz się obrażony to znaczy, że albo nie rozumiesz co napisałem, albo osiągnąłem swój cel
Czołem, nie mam czasu się specjalnie rozpisać, ale co do wersji to co prawda aktualnie eper nie chce mi działac ale wersja chyba nie taka uboga:
http://www.vin-decoder.lt/ZAR93900007127175
erfect Shot (VIN has been 100% decoded) MARK Alfa Romeo MODEL 159 TYPE Sedan PRODUCTION YEAR 2007 GEARBOX Manual ENGINE CAPACITY 1910 FUEL TYPE Diesel DOORS 4/5 POWER 150 KM / 110 kW DESCRIPTION złoty-metallic,
el. szyby, el. lusterka, klimatyzacja, centralny zamek, radio,
wspomaganie kierownicy, komputer, tapicerka welurowa, kierownica
wielofunkcyjna, ABS, ASR, autoalarm, poduszki powietrzne, immobiliser,
ESP, alufelgi, ksenony, światła przeciwmgłowe
w każdym bądź razie skoro aktu było serwisowane u Bołtowicza to może pojechać dla odmiany do Dukiewicza lub Twardowskiego lub Carserwisu na Połczyńską czy tam gdzieś w okolicy Łopuszańskiej?
350-450 zl i bedzesz wiedział wszystko
Co do strony wizualnej to już wiesz wszystko. Co do tarcz i opon to prędzej czy póżniej i tak trzeba wymienić. Opony do 159 sa drogie. Jakis plus ze sa i zimowe bo sensowny komplet kosztuje 2k na sezon. 5mm to jak dla mnie zaraz wymiana ale może przekulasz się jakos przez lato
Dopytaj się jeszcze o rozrząd i klapy wirowe. Pewnie nie wymieniony/nie usuniete wiec i tak Ciebie to czeka po zakupie. Opony i autodetaling później.
Co do ubezpieczenia to normalna praktyka wiec nie ma się co spinać, takie czasy.
Wiecej na szybko nie wymysle
Poszliśmy w off topa
To zależy co kto rozumie przez dynamiczna jazdę nawet po mieście. Przyspieszasz ? no to juz jest dynamiczna jazda - sprężarka działa.
Mam wrażenie, ze większość tych problemów z zapchanym EGR-em ma związek z brakiem dynamicznej jazdy ( jazda po taksówkarsku) na liczniku 40 a juz 4-ty bieg. Złudne szczędności paliwa i masa problemów.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
