nie wiem czy to odpowiedni temat ale zapytam... http://allegro.pl/oryginal-alfa-rome...4.html#thumb/1 na te felgi, opony 235/40/18 czy 225/40/18 też mogą być? Nie ukrywam że różnica w cenie spora, jesli mogę kupić 225 to biorę ; )
najbardziej popularny wzór w 18" z 159 i też najtańszy - nie rzadko spotykany w cenie 1500-1700 w dobrym stanie, a czasem nawet i koło 1200 się trafiają bo podaż spora, a popyt niski, a ciebie zainteresowały używane regenerowane/malowane i nie wiadomo czy nie prostowane wcześniej felgi za 3700?
tak opona 225/45 może być
W takim razie muszę zakupić 235/40, dzięki
- - - Updated - - -
chodzi mi o to, że takie felgi właśnie mam na aucie tylko kapcie muszę kupić... 225/40 a 235/40 różnica w cenie spora... Więc jak to jest, 225 będzie git czy nie? z tego co właśnie wyczytałem jeśli felga ma 8 cm szerokości to opona 235 powinna być a z aukcji wynika że właśnie ma te 8 cm...
nie będzie -> eibach + 215/45/17 a więc jeszcze niżej i nic nie tarło, a pozatym sporo osób jeździ właśnie na takim rozmiarze 225-235/40/18 czy też 225-235/35/19 i nie narzeka bardziej niż reszta
- - - Updated - - -
jak już chcesz coś rozważać to chyba 225/40/18 i 235/45/18 bo cały czas odnoszć wrażenia że robisz istotne literówki
chmm... No nie mam tak potężnej wiedzy jak wy stąd te moje pytania... mam aktualnie 235/45/18, w planach mam eibachy bo auto strasznie wysoko stoi no i chciałbym z tym profilem opony też zejść trochę... Z tego co piszesz to 225/40/18 do tych felg będą ok dla eibachów tak?
co kto lubi, twardo to pojęcie wzgledne. ja mam standardowy zawias i nawet na niektorych oponach 235/45r18 byli za twardo jak dla mnie, choc na obecnych gy f1 assy 3 jest w miare komfortowo. kolega ktory pyta chce tez obnizac/utwardzac zawias. ja akurat mam pi drodze do pracy droge z betonowych plyt z warstwa asfaltu, strasznie polatana i szlag by mnie trafil gdybym mial nizszy profil czy twarde zawieszenie.
co do szurania brzuchem, swoja tbi bez zaladunku szuram na zimowych 225/50r17,a nie szuram na 235/45r18,pewnie zalezy gdzie sie jezdzi, ja pod domem mam taki profil drogi dojazdowej, ktory wymusza jak najwiekszy przeswit. w kazdym razie uczulam, bo założyć cokolwiek sie da, tylko potem mozna sie codziennie meczyc a w koncubwydac kase jeszcze raz na zmiane np opon lub przywrocenie standardowego zawieszenia.