Dzień dobry
od jakiegoś czasu poszukuję nowego (ale używanego!) samochodu - aktualnie jeżdżę Seatem Cordobą II generacji. Kiedy kolega podał mi pomysł Giulietty najpierw pomyślałem, że żartuje, bo przecież "wszyscy wiedzą, dlaczego kierowcy Alf nie witają się w ciągu dnia". Jednak jest coś niesamowitego w tym samochodzie, a po testowej jeździe stwierdziłem, że VAG jakoś tak mniej mnie już interesuje... Tak więc szukam swojej Giulietty licząc, że niedługo ją znajdę
pozdrawiam i życzę udanego weekendu!