pisk w okolicach przepustnicy JTD

[Kali_33]

czy po włączeniu zapłonu słyszycie dość wyraźnie pisk z okolic dolotu? - coś jakby stary lampowy telewizor
tak ma być czy coś u mnie nie halo?
FES nie wykrył żadnych błędów.

[kalma]

U mnie nie słychać niczego takiego.

[coachu]

ale po włączeniu zapłonu ?
sprawdź też po wyłączeniu silnika czy z komory silnikowej dochodzi pisk.

[Kali_33]

ale po włączeniu zapłonu ?
sprawdź też po wyłączeniu silnika czy z komory silnikowej dochodzi pisk.

po wyłączeniu zapłonu też jest, ale po ok. minucie coś tam cicho stuknie i pisk znika

---------- Post added at 16:49 ---------- Previous post was at 16:47 ----------

U mnie nie słychać niczego takiego.

a podniosłeś maskę, bo bez tego u mnie też prawie tego nie słychać?

[coachu]

Według mnie jest OK. Nie ma się czym przejmować.

[Kali_33]

Według mnie jest OK. Nie ma się czym przejmować.

na forum VW czytałem że to objaw padniętej przepustnicy czy inaczej klapy gaszącej...

[coachu]

I co niby miało by wydawać takie dźwięki ? Urządzenie mechaniczne przy zgaszonym silniku ?
Nie wydaje mi się.

[Kali_33]

to jest pisk z silniczka elektrycznego, w VW problem polega na zawalonych olejem ścieżkach /wyłamaniu ograniczników. Silniczek jest cały czas wysterowywany. Nie wiem czy nasze ECU potrafi zdiagnozować taką awarię. U ciebie też piszczy?

[coachu]

Po wyłączeniu silnika tak, zresztą w innym samochodzie z silnikiem HDI również to występuje, dlatego nie widzę w tym nic niepokojącego, chyba, że się mylę.