witam
ostatnio w mojej 156 przestalo dzialac wspomaganie
widac ze kapie plyn a plyn w zbiorniczku ma pelno pecherzykow powietrza
mam pytanko
poszla pompa czy jakies wezyk walna?
pozdrawiam
witam
ostatnio w mojej 156 przestalo dzialac wspomaganie
widac ze kapie plyn a plyn w zbiorniczku ma pelno pecherzykow powietrza
mam pytanko
poszla pompa czy jakies wezyk walna?
pozdrawiam
Przerabialem ostatnio taka historie Tyle, ze u mnie ewidentnie wyrabal wezyk.
Najlepiej niech jedna osoba siedzi w aucie i kreci kierownica, a druga patrzy od dolu, w ktorym miejscu plyn ucieka. Jesli nic nie widac, zlokalizuj pompe i zobacz czy to gdzies przy niej. Kontroluj stan plynu w zbiorniczku, zeby nie zalatwic pompy.
Gdy juz naprawisz usterke, zalej plyn, odpowietrz poprzez krecenie do oporu w lewo i prawo (uwaga, moze zaczac sie ostro burzyc i wywalac plyn ze zbiorniczka jeseli zalejesz na full - tak bylo u mnie). Gdy przestanie sie pienic, mozesz pojezdzic. Z tego co sam wyczytalem, pompa moze jeszcze troche buczec przez pare kilometrow, jak rowniez wspomaganie moze nie dzialac w kazdej sytuacji. U mnie na przyklad, przez 3 dni po wymianie nie bylo wspomagania na jalowym. Wracalo, gdy dodalem gazu. Juz mialem kupowac pompe, gdy przeszlo ot tak samo z siebie
Najbardziej wrazliwe miejsca w instalacji, to polaczenia elementow gumowych z aluminiowymi. Takie podwojne czarne rurki z przodu samochodu, umocowane przy zderzaku.
Powodzenia.
po tym jak mi plyn wyciekl musialem dojechac do domu i jechalem bez wspomagania wiec pewnie pompa do wywalenia czy mogla przezyc jesli wyciek byl gdzies np na rurkach?
Roznie bywa. Jedni dojezdzaja kilkadziesiat km bez plynu i pompa zyje, a czasami pada po paru metrach. Zobaczysz jak zalejesz.