strzela w filtr, problem z prędkością (żółw)
Witam
Moja AR 156 rano zawsze strzela w filtr powietrza ale tylko na bęzynie na gazie OK, rozpędzić mogę ja do 120km/h potem ma żółwia niby wchodzi na obroty ale strasznie powoli stary kadett mnie mija, żeby szybciej się bujnąć potrzebował bym lotniska. Odpinałem przepływomierz i jest bez zmian czy to może być jego wina? Odrazu mówię , że u mnie w mieście niema osoby która podepnie ją pod kompa.
AR 156 2.0TS
Możliwe, że to sonda lambda.
a czy po odłączeniu sondy powinno się coś zmienić? bo też to robiłem i żadnej różnicy.
Po odpięciu sondy auto powinno jeździć normalnie, ale wzrasta zużycie paliwa. Sprawdź czy "harmonijka" łącząca przepływomierz z przepustnicą nie jest popękana
Ostatnio edytowane przez Aster156 ; 14-10-2012 o 16:49
no zobacze tą harmonijkę bo jak odepnę sonde to nie zmienia się nic na lepsze. Pytanko do Aster156 czy macie jakiegoś mechanika od alfy w Łomży? 30 km to warto było by podskoczyć.
Co do warsztatów, to nie wiem nic o ich fachowości. Wiosną, robiąc rozeznanie w sprawie wymiany rozrządu, nie znalazłem żadnego warsztatu dysponującego blokadami. Ostatecznie kupiłem blokady, dorobiłem klucz do koła zębatego wałka wydechowego i wymieniłem sam.
Patrze to samo co w Ostrołęce chyba bede musial sam kupić kabel do kompa. A i jeszcze jedno podobno ta Alfa ma 2 sondy lambda??
Twoja powinna mieć dwie. Warto kupić kabelek
Podobno tak tylko że nie mogę tej drugiej nigdzie zlokalizować.
Myślę, że złe działanie sond (y) nie powinno powodować aż tak znacznej utraty mocy. Obstawiałbym raczej przepływomierz.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem