Witam! Mam już moją Alfę prawie rok i w końcu postanowiła mi przypomnieć, że lubi być kapryśna, mianowicie już od dawna temperatura na komputerze pokładowym trochę fałszowała było 5st a pokazywała 10-12st, ale myślałem, że auto włoskie rzadko tam takie wartości mają to może nic to strasznego, ale wczoraj parzę... a tu... 72st, za chwile 90st, pomyślałem że na koniec świata to jeszcze za wcześnie, czyli że jej coś odbiło... do tego ogrzewanie ustawione na 32 st wieje zimnym... zaczyna grzać dopiero na HI, domyślam się że to przez te kosmiczne wskazania termometru... i tu problemu nie ma, wiem gdzie jest termometr i że czas go zmienić, a moje pytania to:
1 Czy to że przy ustawionych 32 st na nawiewie wieje zimnym to wina termometru zewnętrznego, czy to wykluczone i to jest zbieg okoliczności?
2 Czy termometr bedę musiał wlutowywać czy jest na wtyczce? Jesli na wtyczce to gdzie ona jest?
3 Jak szukać termometru na allegro bo tylko mi pokazuje jakies termometry nagrzewnicy...
4 Ile musze szykować na to PLN-ów?
Z góry dzięki!