Napisał
Tomaszzz
Mam problem... coś mi głucho puka na zimnym silniku (2.4 JTDm), jak było zimniej to pukało bardziej, teraz mniej, jak silnik się nagrzeje to pukanie ustaje(choć mam wrażenie, że podczas jazdy jest głośniej w kabinie niż było prędzej, ale w między czasie usunąłem DPFa (wycięty i wspawana rura) i nie wiem, czy to może mieć związek ze słyszalnością silnika), puka tylko na wolnych obrotach, minimalne dodanie gazu eliminuje pukanie. W dodatku mam wrażenie, że nasilenie pukania zależy od tego 'jak auto stoi', czasem puka bardziej,czasem mniej, dziwne skojarzenie dwóch rzeczy,ale tak właśnie się dzieje.