Zauważyłem jakiś czas temu u siebie nie odbijający do końca pedał sprzęgła.
Przepłukałem wysprzęglik nowym płynem (to co spuściłem było mocno zmęczone).
Na chwilę obecną sytuacja wygląda tak:
Przeleję ok 200ml przez układ wspomagania sprzęgła i wszystko działa dobrze.
Mija 2-3 tygodnie i pedał znów zaczyna nie wracać a w zbiorniczku pojawia się ciemny osad.
Kolejna wymiana płynu we wspomaganiu sprzęgła i znów spokój na 2-3 tygodnie.