Chiptuning - demontaż box'a

[Voytheck]

Witam!
Kiedy kupiłem moją Alicję to poprzednia właścicielka nic nie wspominała o tym że ma box'a Novitec M100. Jestem zainteresowany czy mogę bezkarnie odpiąć go i przekonać się jaka wtedy jest charakterystyka silnika i czy box w ogóle coś daje. Jakie będzie spalanie z nim i bez niego etc. "Kopnięcie" w silniku mojego auta następuje w okolicach 2200 obr./min. Moim zdaniem trochę za późno. Powinno być już przy 1700-1800 obr./min. Być może box modyfikuje tak mapę silnika że właśnie silnik musi być wkręcony na wyższe obroty aby dostawał "kopa".
Pozdr.
Voytheck

[Sebek2442]

Normalnie bo Ci sie turbina załącza, w żadnym nie odpala sie od 1.7k tylko powyżej 2 k
Tak możesz go odpiąć lub po prostu wyłączyć kolega ma tak w Mazda 6 2.0 kopa ma fajnego dzieki temu ale on ma wyłącznik i może w każdej chwili to wyłączy na jego przykładzie madzie PALI wiecej jeśli jest to włączone ale za to jakiego ma kopa i jemu łapie od

\On ma zrobiony przełącznik w kabinie i w każdej chwili może wyłączyć to sprawdź na necie jeśli masz plug&play to możesz go wyjąć bez kombinowania itd

[@sdero]

Możesz spokojnie odpiąć tego Box-a. On działa jak przelotka. Box można powiedzieć, że fałszuje lub delikatniej określając modyfikuje() odczyty dla ECU. Nie modyfikuje żadnej mapy. Opinie na obcojęzycznych stronach są właśnie takie, że Novitec M100 działa od 2000+. To dobre rozwiązanie jak masz jeszcze gwarancje na samochód i nie możesz ingerować w soft.

[Belfer]

Witam!
Kiedy kupiłem moją Alicję to poprzednia właścicielka nic nie wspominała o tym że ma box'a Novitec M100. Jestem zainteresowany czy mogę bezkarnie odpiąć go i przekonać się jaka wtedy jest charakterystyka silnika i czy box w ogóle coś daje. Jakie będzie spalanie z nim i bez niego etc. "Kopnięcie" w silniku mojego auta następuje w okolicach 2200 obr./min. Moim zdaniem trochę za późno. Powinno być już przy 1700-1800 obr./min. Być może box modyfikuje tak mapę silnika że właśnie silnik musi być wkręcony na wyższe obroty aby dostawał "kopa".
Pozdr.
Voytheck

Gdzie kolega wyczytał czy usłyszał, że w JTD turbina mocno budzi się przy 1700-1800?! Poza tym po co w tym rejonie obrotów duży moment ("Kopnięcie")? Chyba tylko w celu szybszego zniszczenia sprzęgła... Odpiąć możesz to bez konsekwencji a niektóre modele miały piny na dodatkowy wyłącznik. Nie wiem czy ten też tak ma.

[@sdero]

Normalnie bo Ci sie turbina załącza, w żadnym nie odpala sie od 1.7k tylko powyżej 2 k

Nic się nie załącza powyżej 2K. Turbina z VTG działa cały czas. To nie układ z wastegate.
Jeśli bez jakiś wymysłów typu box układ zaczyna przyśpieszać dopiero powyżej 2000, to znaczy, że jest jakiś problem. Najprawdopodobniej ze sterowaniem kierownicami (overboost).

- - - Updated - - -

Gdzie kolega wyczytał czy usłyszał, że w JTD turbina mocno budzi się przy 1700-1800?!

O! Widzę, że kolega był pierwszy To chyba pogłoska nie do wytępienia

[Voytheck]

Dziękuję wszystkim za odpowidzi.

Gdzie kolega wyczytał czy usłyszał, że w JTD turbina mocno budzi się przy 1700-1800?! Poza tym po co w tym rejonie obrotów duży moment ("Kopnięcie")? Chyba tylko w celu szybszego zniszczenia sprzęgła... Odpiąć możesz to bez konsekwencji a niektóre modele miały piny na dodatkowy wyłącznik. Nie wiem czy ten też tak ma.

W innym moim dieslu silnik budzi się już przy 1700-1800 obr./min. Może rzeczywiście źle się wyraziłem że turbina budzi się... a w Alicji dopiero idzie od ok. 2200.
Jeśli chodzi o kierownice w turbinie to powinny chodzić bez problemu. Założyłem wężyk na gruszkę i ustami zassałem powietrze i bez żadnego wysiłku trzpień przesuwał się w górę i w dół.
Może to rzeczywiście wina Novitec'a że przyśpiesza dopiero po 2000 obr./min. Jak jutro odepnę box'a to zobaczę czy zmieni się charakterystyka silnika.
Pozdr.
Voytheck

[Belfer]

Dziękuję wszystkim za odpowidzi.

W innym moim dieslu silnik budzi się już przy 1700-1800 obr./min. Może rzeczywiście źle się wyraziłem że turbina budzi się... a w Alicji dopiero idzie od ok. 2200.
Jeśli chodzi o kierownice w turbinie to powinny chodzić bez problemu. Założyłem wężyk na gruszkę i ustami zassałem powietrze i bez żadnego wysiłku trzpień przesuwał się w górę i w dół.
Pozdr.
Voytheck

Inne Diesel'e to już inna bajka. Podejrzewam, że jest to coś o mniejszej pojemności lub z innym układem dolotu. Żeby napędzić dobrze wirnik w JTD to musi chwilę potrwać. Za to zakres użytecznych obrotów jest dość duży i nie kończy się drastycznym spadkiem momentu np przy 3400. Na forum są wykresy z hamowni naszych alf i tam można dokładnie przeanalizować i ewentualnie porównać osiągi.

[@sdero]

Założyłem wężyk na gruszkę i ustami zassałem powietrze i bez żadnego wysiłku trzpień przesuwał się w górę i w dół.

Zasysanie i dmuchanie świadczy tylko o tym, że w ogóle się porusza.
Czy faktycznie działa dobrze wychodzi dopiero pod obciążeniem. Czyli z logów podczas jazdy.

[Voytheck]

Balfer jet to diesel o większej pojemności i dużo cięższym aucie - Lancia Phedra 2.0 MJET 16V 136 KM (2.0 HDI) a czerwone pole na obrotomierzu jest o 500 obr./min wyżej niż w Alfie. Z tego też powodu jestem trochę zaskoczony że przy o ponad 500 kg lżejszym aucie jakim jest 147 silnik budzi się dopiero tak późno. Ale rzeczywiście że może "ten typ tak ma".
Pozdr.
Voytheck

[Belfer]

Balfer jet to diesel o większej pojemności i dużo cięższym aucie - Lancia Phedra 2.0 MJET 16V 136 KM (2.0 HDI) a czerwone pole na obrotomierzu jest o 500 obr./min wyżej niż w Alfie. Z tego też powodu jestem trochę zaskoczony że przy o ponad 500 kg lżejszym aucie jakim jest 147 silnik budzi się dopiero tak późno. Ale rzeczywiście że może "ten typ tak ma".
Pozdr.
Voytheck

Moment. To Multijet albo HDi? W tym aucie montowano fiatowski silnik. Poza tym czerwone pole o niczym nie świadczy bo np Twój silnik w AR ma moc maksymalną również przy 4000, więc tylko obrotomierz jest inaczej oznaczony.