Jak w tytule szukam samochodu do totalnej przeróbki na skorupę do wygibasów. Mam zamiar wybebeszyć środek, wstawić z laminatu co się da, silnik doprowadzić do 300-350 KM. Autko ma służyć do robienia banana na twarzy podczas zakrętów na torach głównie.
Na początku myślałem o Lancia Delta Integrale HF ale znajomy polecił mi 155 Q4. Co waszym zdaniem lepiej nadaje się jako podstawa do śmiechowozu na zakręty?