Witam !
Spotkała mnie niemiła przygoda - u nas na wsi kładą nową kanalizację, wszystko rozkopane, cięzko się jedzie - krótko mówiąc kiedy żona wracała do domu zachaczyła progiem o krawężnik, teraz mam na wysokości drzwi pasażera wgniecenie progu - na razie nie moge dać fotki. Dziury nie ma, zdarty lakier i ta warstwa ochronna która był fabrycznie - co robić zamalować, szpachla czy da się to "wyklepać". Nie myślę o nowym progu bo to koszty