Zaczęło się od trzeszczenia dobiegającego z tylnej osi. Pierwszy mechanik powiedział mi, że to tuleja pływająca i że nie da się jej kupić oddzielnie i możliwa jest jedynie regeneracja. W ASO z kolei dowiedziałem się, że to wahacz górny (hokej). Kupiłem dwa wahacze i jak się okazało przy wizycie u kolejnego mechanika na nic się zdały. Na 100% to tuleje dolnego wahacza (wszystkie), mechanik udowodnił mi to doświadczalnie (przykładał tam coś na kształt łomu i trzeszczenie zmieniało natężenie). Dzwoniłem do ASO i w oryginałach nie występują same tuleje, trzeba kupić cały wahacz, a to koszt 2200 PLN za 2 szt. Czy ktoś miał ten problem i udało mu się znaleźć takie tuleje? Jeśli nie ma takiej możliwości, to proszę dajcie namiary na jakieś dobre wahacze w zamienniku.