Witam, ostatnio przestał mi swiecić jeden ksenon, kupiłem nowe żarniki philipsa i wymieniłem obydwa. Po zmianie nie swieci zaden ksenon. Po odkreceniu przetwornic okazało się że są zawilgocone. Dałem je do znajomego elektronika aby je wysuszył wyczyścił itd. Jak myslicie, obie przetwornice padły? A może jest gdzieś bezpiecznik który wywaliło wcześniej, a przetwornicom sie nie oberwało?