Witam wszystkich zakochanych we włoskiej motoryzacji. Mam problem ze swoją Alficzką 166 2.4 jtd. Ostatnio autko po rozgrzaniu nie chcialo palić więc wyczyściłem i częściowo wymieniłem masę, po tym autko lepiej odpalało ale tylko jakiś czas bo teraz nie odpala w ogóle, przekręcam kluczyk, gaśnie kontrolka smarowania i ładowania ale nic sie nie dzieje (głucha) po czym wyjmuję kluczyk a na desce zostają 3 kontrolki i włącza się wentylator, wszystko gaśnie dopiero po odłączeniu klemy. Ma ktoś jakieś pomysły? Będę niezmiernie wdzięczny za każdą podpowiedz.