Woda przy zawiasie/siłowniku maski

[Arbeldes]

Cześć,
Dziś pierwszy raz od zakupu otwierałem maskę kilkanaście minut po dość mocnym deszczu.
Z lewej strony patrząc od przodu auta moim oczom ukazał się widok jak na fotkach poniżej, czyli woda w miejscu fabrycznej gąbki wygłuszającej/odbojnika.
Nie ma tego dużo lecz widać, że drobna ilość opadów dostaje się w to miejsce.
Zauważyłem, że uszczelka delikatnie "odstaje" w tym narożniku - czy to może być powód przedostawania się wody do tego miejsca?
Z drugiej strony mam seryjną gąbkę wygłuszającą oraz uszczelka trzyma ok i woda nie ma szans żeby się tam dostawała.

Druga sprawa - gdzie w 147 znajduje się odpływ z podszybia? Może odpływ jest delikatnie przytkany i słabo odprowadza wodę?

[śmigacz]

To raczej normalne. Woda przedostaje się tam przez szczeliny maski i spływa po szybie i podszybiu, a następnie wypływa przez otwory technologiczne. Problem byłby, gdyby stała tam bez przerwy, wtedy świadczyłoby to o zatkaniu tych otworów.

[Arbeldes]

To dlaczego z drugiej strony nigdy nie jest tam mokro ? Nie no po opadach woda stopniowo znika z tego miejsca.
Gdzie dokładnie są odpływy z podszybia w 147 aby to sprawdzić?

EDIT:
Jest jakakolwiek szansa, że to przez brak gąbki wygłuszającej/odbojnika do tego miejsca przenika woda? Gąbka nie dociskała by uszczelki do prawidłowej pozycji?

[śmigacz]

U siebie mam tą gąbkę, ale po deszczu też w tym miejscu zbiera się woda. Uszczelka zapobiega spływaniu wody po przegrodzie czołowej i kieruje ją na boki, skąd woda spływa otworem w podszybiu. Normalnie tego otworu nie widać. Aby go dojrzeć trzeba zdemontować ramiona wycieraczek i plastiki podszybia. Dobrze tam zajrzeć od czasu do czasu, bo lubią się tam zbierać zgniłe liście i inne paskudztwa, szczególnie gdy auto często przebywa pod chmurką.