Hej,
Podczas jazdy zapaliła mi się kontrolka ładowania i wylaczylo mi się wspomaganie.
Po ponownym uruchomieniu kontrolka się nie świeci ale wspomagania dalej nie ma.
Co może być przyczyną takich zdarzeń i co robić?
Hej,
Podczas jazdy zapaliła mi się kontrolka ładowania i wylaczylo mi się wspomaganie.
Po ponownym uruchomieniu kontrolka się nie świeci ale wspomagania dalej nie ma.
Co może być przyczyną takich zdarzeń i co robić?
Update. Kontrolka jednak się świeci. I z pod maski z okolicy zbiornika na płyn wspomagania pojawił się dym.
Czy w tych okolicach jest alternator.
Pewnie tak bo wszystko jest na pasku wielorolkowym.jesli niemasz wspomagania to moze pasek się zerwał lub spadl
Sprawdziłem, pasek w całości na miejscu.
Wyjmował ktoś alternator samemu, dużo roboty przy tym ?
Widzę, że jest tam stosunkowo mało miejsca.
Skoro tak mówisz, tylko akurat w mojej okolicy jest sporo punktów specjalizujących się w naprawie i regeneracji alternatorów ale one chcą dostać sam alternator.
Ja miałem identyczne objawy i to nie była wina alternatora tylko koła pasowego napędzającego pasek wieloklinowy którym napędzana są zarówno pompa wspomagania jak i alternator i stąd brak wspomagania i kontrolka braku ładowania. Zapach palonej gumy i dym może pochodzić również z tego że to koło się rozwulkanizowało bądź guma na tym kole się rozwaliła, tak właśnie było u mnie. Radziłbym nie kombinować i nie odpalać auta bo jak przetrzesz pasek i on pęknie to może Ci bałaganu narobić.
OK. Dobrze wiedzieć. I co wymieniłeś samo koło ? Co dokładnie stało się z Twoim kołem napędzającym ?