czujnik położenia wału korbowego JTD
Panowie,
Mam AR 145 ale piszę w dziale 147/156 bo tutaj jest więcej aut z silnikami JTD.
Proszę o pomoc - gdzie szukać czujnika położenia wału korbowego .
Chciałem go zlokalizować, bo podejrzewam że może on być przyczyną szarpania mojego auta.
Z góry dzięki za pomoc.
dzięki, mam nadzieję że znajdę
Odświeżę temat bo może sie jakoś ciekawie rozwinie i będzie pomocny dla przyszłych śmiałków którzy będą chcieli samemu w AR 147 JTD wymienić ten czujnik. Otóż ja dziś specjalnie wolne z pracy wziąłem żeby przed zlotem wymienić ten czujnik. Finał jest taki że straciłem pół dnia a stary czujnik nadal na swoim miejscu. Jedyne co mi się udało to wymontować osłonę silnika ale z powrotem nie udało mi się już jej założyć bo stalowa to ciężka i kanał mam ciasny
Sam czujnik udało mi się zlokalizować po godzinie szukania, jest z tyłu bloku silnika, od spodu mniej więcej na wysokości łączenia silnika ze skrzynią biegów. Ale żeby nie było tak prosto to gołym okiem go za bardzo nie widać, udało mi sie go wymacać podążając za kablem. I o ile sam czujnik da sie odkręcić bo dojście powiedzmy że jako takie jest tak drugiej końcówki kable, czyli tej wtyczki za cholerę nie byłem w stanie zlokalizować gdzie ona sie wpina. Szła gdzieś w kierunku alternatora ale dochodziłem do momentu gdzie dalej ręki już nie dało się wcisnąć a wtyczki dalej nie czułem pod palcami. Wszystko z pozycji kanału. Od góry dostęp jeszcze gorszy. Więc generalnie zwątpiłem, zakląłem pod nosem sto razy i wyszedłem z garażu
Jak tak czytam np że w TS to jest robota na 15 min to sie zastanawiam czy w JTD ktoś to specjalnie tak zaprojektował żeby się nic nie dało samemu zrobić ?
Podsumowując - jeśli ktoś ma ochotę wymienić samemu czujnik położenia wału w JTD to stanowczo odradzam
Po długich namysłach zdecydowałem się na kolejne podejście do wymiany tego czujnika i tym razem, uwaga - SUKCES!
Czujnik udało się wymienić z kanału ale trwało to około 2 godzin, niezbędny okazał się demontaż fragmentu rury wydechowej przed katalizatorem co też nie było łatwą sprawą z racji zapieczonych śrub. Następnie trzeba odkręcić od bloku silnika taki plastikowy element który spina kabel, wtyczkę czujnika z kablem zasilającym. To też nie jest prosta czynność bo strasznie tam ciasno na manewrowanie kluczem.
Załączam jeszcze zdjęcie gdzie dokładnie szukać tego czujnika, szara to skrzynia biegów a pomarańczowy alternator
przechodziłem to w tym tygodniu po tym ja Alfa rzuciła palenie
rzuciła palenie heheheNapisał omen
przechodziłem to w tym tygodniu po tym ja Alfa rzuciła palenie
a ja powiem tak na świeżo dzień po wymianie że jest jeden bardzo odczuwalny plus tej całej operacji a mianowicie auto teraz bardzo delikatnie odpala, wcześniej szarpało, znaczy myślałem że tak musi być i to normalne ale dopiero teraz widzę co to znaczy normalne odpalanie
stety bądz nie stety u mnie podobem nie palenia była usterka body compa. Na moje szczęście udało się go uratować.
czołem. troche odgrzeje... w sieprniu tamtego roku wymieniałem ten czujnik u siebie (156 2,4). dojscie do niego delikatnie mówiąc kiepskie ale bez problemu sie udała wymiana. Na koniec jeszcze pstryknąłem fote ku potomnym
fota mam nadzieje że sie przyda
http://images46.fotosik.pl/1701/04997c3333206cb7.jpg
mam pytanko, czy auto ciężko odpalało, dostawało jak gdyby strzał i trochę nim telepało, a po wymianie czujnika odpala lepiej, mógłbyś rozwinąć swoją myśl, że ja powiem tak na świeżo dzień po wymianie że jest jeden bardzo odczuwalny plus tej całej operacji a mianowicie auto teraz bardzo delikatnie odpala, wcześniej szarpało, znaczy myślałem że tak musi być i to normalne ale dopiero teraz widzę co to znaczy normalne odpalanie. Mam prośbę o odpowiedź, bo denerwuje mnie ta trzęsiawka przy odpalaniu.
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem