Witam Posiadam AR 159 1,9 JTDm 2006r i mam poważny problem. Dwa tygodnie temu byłem w Poznaniu i jechałem przez bardzo duże kałuże (nie dało się ominąć) i podczas powrotu auto dziwnie się zachowywało i gasło samo przy wciśnięciu sprzęgła lub niskich obrotach . Niestety nie dokończyłem jazdy. Na następny dzień auto jezdziło poprawnie tylko przez 2 dni.Teraz mam podobne objawy ,że aż strach wyjeżdzać na miasto ponieważ dzisiaj przejechałem 6km i po jezdzie auto zgasło w taki sam sposób.Odczekałem odpaliłem i wróciłem.Co może powodować gaśnięcie auta jakaś usterka sprzęgła/silnika czy może jakieś zwarcie spowodowane dostaniem się wody do jakiegoś układu? Czy ktoś z was miał podobny problem? Mechanik powiedział żeby sprawdzić czy jest woda w filtrze paliwa ale sprawdziłem i nie było.