Ostatnio miałem okazję przejechać się Giulią 2.2 na jeździe testowej. Ciężko stwierdzić po 15km jakie to auto jest. Brakowało mi szybkich zakrętów, więc nie mogę zbytnio ocenić jak się prowadzi w łukach. Ojciec ma 159 1.9 jtsa w dosyć bogatej wersji. Jednak między Giulią a 159 jest niesamowita przepaść technologiczna, tzn. asystent pasa, kamera cofania, "nieodbijające" kierunkowskazy, baaardzo duże lusterka boczne, grube przednie słupki( to akurat utrudnia jazdę). Wg mnie mało nawiązań do poprzedniczki, jeśli takową można nazwać... Zawieszenie fajnie wybiera nierówności, podobnie jak w 159. Jednak wg mnie jest nieco bardziej komfortowe niż w 159. Nadal jest sprężyste, ale już nie tak twarde jak w 159. Piszę to chaotycznie i na gorąco. Najlepszego w Nowym Roku!
Nie zgodzę się. Giulia ma coraz więcej zamówień. Znam sporo osób, które będą przesiadać z 3 i C klasy właśnie do AR. W tej cenie jest naprawdę bardzo konkurencyjna w swojej klasie. BMW z podobnym wyposażeniem i silniekiem kosztuje około 20tys więcej. Alfa pierwszy raz ma dobrą ofertę dla firm, a właśnie tam BWM zbudowało pozycję.
Ale co tu porównywać. 159 mimo że nadal świetnie wygląda to już stary model. Inna sprawa że koszty zakupu używanej Giulii a 159 nie produkowanej od 2011 będą drastycznie różne. Na zasadzie "Mogę wydać na auto 120tys ale jak stare okaże się lepsze kupie 159 za 40tys". Dla mnie absurd.
Nie przeczę że tak nie jest. Jednak dla koncernu liczy się klient, który wróci. Tacy, przepraszam za określenie, 'skoczkowie' nie zbudują sprzedaży.
Nie ma co gdybać - dodać wątek do obserwowanych i zobaczyć za rok ile tej sprzedaży faktycznie było.
Chyba raczej pomyliłeś BMW ze Skodą, KIA czy Hyunai'em.
BMW i Audi to firmy, które mają model w każdym segmencie, nawet tak absurdalne modele jak BMW 2 Active Tourer, który nie dość że ma przedni napęd to wygląda jak KIA Carens
Na koniec taka ciekawostka - sprzedaż X1 z przednim napędem wzrosła właśnie przez ten przedni napęd. Obecnie samochód to narzędzie i, pomimo że dla nas słabo to brzmi, auta tylno-napędowe w segmentach cywilnych nie mają racji bytu, choć ciekawym eksperymentem jest Twingo z tylnym napędem i sprzedażą prawie 100 tyś. sztuk rocznie.
Żeby nie pisać więcej na ten temat akurat w tym temacie, napiszę, że marka AR jest mi bliska, chciałbym aby stanęła na nogi i była konkurencją dla innych marek. Obawiam się, że jednak wybrała złą drogę
Już chyba nie -> autokult.pl/25642,debiutuje-nowe-bmw-x1-2016
Od obecnej wersji - to się nazywa SDrive
Pierwsza wersja była na płycie e91. Obecnie to nowa platforma - ta sama co Mini Countryman.
I to jest właśnie siła marki i dobry marketing - wcale tego nie reklamują, mało kto to wie, a 99% ludzi nie widzi różnicy i pewnie myśli, że to ma napęd na tył. Znowu wyszli w kierunku zapotrzebowania na rynku. I pewnie znów się to im opłaci. I nikt ich nie oskarża, że odeszli od swoich ideałów.
No dobrze, to ja powiem tak - jest jeden "-" przy Giulii względem 159 (siłą rzeczy mówimy o sedanach) - Giulia ma mniejszy bagażnik (choć jak wiemy dane fabryczne mówią co innego).
"Alfa Romeo ma wszystko, czego potrzebuje: rzesze rozmontowanych emocjonalnie fanów..."
"Od takiej marki jak Alfa Romeo oczekujemy wysmakowanych detali, które zamieniają zwykłą czynność prowadzenia samochodu w celebrację kontroli nad maszyną"
Management ,średniego i wyższego szczebla, właściciele wybierają najczęściej BMW. Szeregowi pracownicy raczej nie dostaną służbowego auta premium (chyba że Wilk z Wall Street jest zakupowcem).
Alfa celuje w ten rynek. Pewnie ceny będą rosnąć równając do konkurencji, ale to wyjdzie tylko na dobre jakości. Podobnie było z Ducati jak robili Multistradę a teraz prezentują nowe modele w każdym sezonie.