Podczas rannego uruchamiania samochodu strasznie strzela w silniku i nie chce wejść na wyższe obroty. Jak wciskam gaz to wtedy strzela najmocniej a gdy puszczam pedła gazu spadają obroty i silnik gaśnie. Samochód zaczyna normalnie pracować gdy sie troche zagrzeje tzn. w momencie w którym przechodzi na lpg. Byłem pare razy u mechanika, podłaczał auto do komputera ale żadne błędy nie wyskakiwały. Polecił mi wymiane świec, które jutro wymienie. Ostatnio sprawdzałem je i były strasznie okopcone. Odłączałem też przepływomierz ale nic to nie dało. Jak by ktoś miał jakies sugestie to bardzo prosze piszcie. Dzięki i pozdrawiam wszystkich maniaków.
P.S. silnik 1.6 Twin spark 77kw